|
aszkaa.moblo.pl
Może i narzekam że jesteś denerwujacy ale jak lezymy a Ty zaczynasz mnie laskotac...to mimo tego cholernie lubie te Twoje zaczepki
|
|
|
aszkaa dodano: 9 października 2012 |
|
Może i narzekam, że jesteś denerwujacy, ale jak lezymy a Ty zaczynasz mnie laskotac...to mimo tego, cholernie lubie te Twoje zaczepki ;))
|
|
|
aszkaa dodano: 9 października 2012 |
|
Nawet gdy mam zły humor, a Ty patrzysz sie na mnie swoimi czeloladowymi oczami to nie potrafie sie nie usmiechnac ;*
|
|
|
aszkaa dodano: 9 października 2012 |
|
Znamy sie tylko od wakacji, a czuje jak bysmy znali sie i czekali na siebie cale zycie ;)
|
|
|
aszkaa dodano: 9 października 2012 |
|
Ej czubku, zakochałam się w Tobie...
|
|
|
aszkaa dodano: 13 września 2012 |
|
|
|
aszkaa dodano: 13 września 2012 |
|
|
|
aszkaa dodano: 24 sierpnia 2012 |
|
poznajdywalam duzo schowanych liscikow w pamietnikow na ktorych byly miejsca na odpowiedz....ciesz sie ze ich nie widzisz
|
|
|
aszkaa dodano: 24 sierpnia 2012 |
|
.............................................
|
|
|
Duzo sie zmienilo... Niedawno czytałem, ze najwazniejsze, ze miedzy nami nic sie nie zmienilo... ale czy to prawda ? Czy moze wszystko się odwróciło..? Wiem, ze juz nie jestem taki jak kiedys w Twoich oczach.. ale czy w sercu ? Meczy mnie to.
|
|
|
Nie wiesz jak to jest byc tak zdeterminowanym, ze mozesz zabic sie w kazdej chwili, zeby ta druga osoba przezyla...I nie wiesz jakie to uczucie, ze myslac o smierci stwierdzasz ze, oprocz tej drugiej osoby nie masz nic do stracenia...Nie wiesz jak to jest..... Ale ja tak mam... I chce tylko kochać w spokoju bez obawy, ze Cie stracę...
|
|
|
Nie wiesz jak to jest gdy siedzisz przed komputerem i placzesz. Po prostu lzy Cie zalewaja. Gdy patrzysz na nasze zdjecia z naszyh poczatkow i widzisz ludzi nie widzacych problemow, tylko swoja milosc. NIe wiesz jak to jest gdy przez to boli Cie serce bo boisz sie....boisz sie, ze stanie sie cos zlego...Nie wiesz jak to jest jak siedzac w szkole na sprawdzianie czujesz ze puchna Ci oczy gdy pomyslisz jak kochasz mnie a nauczycielka pogania Cie do pisania o jakichs pierdolach. Nie wiesz jak to jest, jak jedziesz autobusem do domu i nagle zdajesz sobie sprawe, ze cale szczescie i sens zycia oddala sie z predkoscia 100km/h i nie mozesz na to nic poradzic. Nie wiesz jak to jest gdy peka Ci serce na mysl o tym pieknym usmiechu, nie wiesz pewnie nawet jak to jest, jak przeplakuje sie co druga noc ze zwyklej teskntoy, tydzien po tygodniu, miesiac po miesiacu i mimo uplywu czasu to sie nie zmienia...
|
|
|
Strace zycie jezeli Cie zabraknie... A za Twoje zycie jestem gotowy oddac swoje...
|
|
|
|