| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | asiula1rulez.moblo.pl Rozbierz się  zdejmij wszystko  zdejmij skórę  teraz chcę Twojej duszy. |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Rozbierz się, zdejmij wszystko, zdejmij skórę, teraz chcę Twojej duszy. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ja głupiec - wciąż wierzę
W miłość, bez chęci posiadania
Ja głupiec - wciąż wierzę
W miłość, co przetrwa wszystko |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| W końcu tego właśnie szukamy w książkach: wielkich uczuć, które nigdy nie stały się naszym udziałem, i wielkiego bólu, którego łatwo się pozbyć, zamykając książkę.
Serce jest słabe i zmienne, łaknie tylko miłości i nie ma nic gorszego, niż uczynić je swoim mistrzem. Mistrzem musi być rozum, który śmieje się z lekkomyślności serca, drwi z miłości jako wybryku natury nietrwałego jak kwiat. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Księżyc wysoko na niebie, blady, odległy. Księżyc dla wszystkich identyczny. Księżyc dla bogatych, biednych, smutnych. Księżyc dla szczęśliwych. Księżycu, księżycu ty... Nie wierz pocałunkowi o północy... Jeśli jest księżyc, to nie wierz... Jak w tej starej piosence. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Hałas przesuwanego krzesła, jakby ktoś je potrącił. I zaraz cisza. Cisza absolutna. Kompletna. Cisza pocałunków. Która mówi i opowiada o marzeniach i baśniach, o ukrytych skarbach. Najpiękniejszych. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Noc półotwartych okien u złaknionych pierwszych oznak wiosny. Noc w bezpiecznej pościeli, pośród wspomnień, które pozostawiają po sobie wspomnienie i lekki niesmak w ustach. Przeszłość, niekiedy, sprawia, że poduszki robią się niewygodne. Czymże jest miłość? Czy istnieje na nią jakaś reguła, recepta, jakiś sposób? Czy też wszystko jest przypadkowe, i jedyne, co ci pozostaje to liczyć, że dopisze ci szczęście. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie ma wiecznego światła, nie ma wiecznej ciemności. Wieczność nie istnieje. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie mam pieniędzy, nie mam papierosów i nie ma człowieka, któremu byłoby mnie żal. Tegorocznego grudnia nie ma też śniegu. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie mając Boga, nie wierząc w duchy jestem złodziejem bez wspomnień |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wystarczy ci zabawkowa broń i róża, by zniszczyć idealny świat, który Ci dałam. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Mężczyźni traktują seks jak gimnastykę. Kobiety jak mszę |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Stanąć prosto, spojrzeć ludziom prosto w oczy, błysnąć zabójczym uśmiechem i powiedzieć: "Spierdalajcie. Jestem boska" |  |  
	                   
	                    |  |