 |
i wyobraź sobie, że co drugie bicie mojego serca, należy do Ciebie
|
|
 |
nie obiecuj mi nieba po prostu mnie tam zabierz
|
|
 |
Wolę niepewność z Tobą niż pewność z kimkolwiek innym.
|
|
 |
I któregoś dnia zamiast uśmiechu na jego widok, pojawiły się łzy...
|
|
 |
I ogłaszam wszem, i wobec, że od dziś, zmieniam się i swoje nastawienie do świata. Będę chłodna i bez uczuć. Będę mniej naiwna. Będę kierowała się tylko i wyłącznie rozumem a nie sercem. Będę kłamała i oszukiwała, łamała serca i wywoływała łzy. Tak, nauczyłam się od Ciebie..
|
|
 |
gra w zaufanie, chcesz znać wynik? przejebałeś
|
|
 |
A gdy usłyszę twoje imię - odwrócę się i z uśmiechem powiem "jebany".
|
|
 |
Pamiętaj proszę wyraz moich zakochanych oczu. Pamiętaj mój uśmiech na twarzy istniejący zawsze, gdy się widzieliśmy. Zapamiętaj moje rumieńce, gdy twe oczy patrzyły w moje. Pamiętaj tę szczęśliwą, spełnioną mnie. Bo to się może już nie powtórzyć. Nie w twojej obecności.
|
|
 |
dzięki, Tobie, i temu co mi zrobiłeś. lepiej poznałam, samą siebie. dowiedziałam, się nawet, że potrafię, jednocześnie, płakać, i udawać, że jestem, szczęśliwą.
|
|
 |
- wiem, że Ci ciężko, ale będzie.. - .. dobrze? jak ma być dobrze, skoro tak nagle straciłam większe pół mojego serca? - rozumiem Cię, ale przecież dasz.. - .. radę? wolałabym sobie dawać radę z problemami w związku. - to co mam Ci powiedzieć? - nic. jeśli chcesz zrobić coś, co mi pomoże, zwróć mi go.
|
|
 |
Bezceremonialnie odechciało mi się wszystkiego. Ciebie też.
|
|
 |
może znienawidzę. może się odwrócę. przestanę o Tobie myśleć, interesować się.. lecz gdy będziesz potrzebował mojej pomocy nie zostawię Cię samego. możesz na mnie liczyć. obiecuję
|
|
|
|