|
asieekk.moblo.pl
Nie mam zamiaru z tobą rywalizować bo rozpierdalam Cię na starcie mała.
|
|
|
Nie mam zamiaru z tobą rywalizować, bo rozpierdalam Cię na starcie mała.
|
|
|
chcę Cię na śniadanie, obiad i kolację.
|
|
|
uwaga! przed obgadywaniem zapoznaj się z prawdziwą treścią plotki. -.-
|
|
|
Wtedy gdy udawałeś na ulicy, że mnie nie znasz przejrzałam na oczy i zrozumiałam, że nigdy nie byłeś i nie będziesz dla mnie. Nawet nie wiesz jak to zabolało...
|
|
|
bo wbrew pozorom ja też czasem płacze.
|
|
|
a ten Twój cudowny kolor oczu niedługo, cholera, wyprowadzi mnie z równowagi.
|
|
|
Gdy nie masz nic do ofiarowania, ofiaruj uśmiech.
|
|
|
nawet jeśli byłabym nieziemsko piękna i mogłabym mieć każdego chłopaka na świecie i tak wybrałabym właśnie ciebie.
|
|
|
dławię się tymi cholernymi wspomnieniami, o tobie, o mnie, i o nas. mam ochotę spieprzyć stąd jak najdalej, ale coś mnie powstrzymuje. nie wiem co, i nie wiem kto. nie mam przyjaciół, rodzina się mną nie interesuje.. może to intuicyjne serce podpowiada, żebym została w miejscu w którym tak często przebywaliśmy razem?
|
|
|
chyba trochę za bardzo cię lubię, i chyba trochę za bardzo mi zależy.
|
|
|
Usunęłam Cię z mojego telefonu, a wiesz co to oznacza? Że staram się usunąć Cię z mego cholernego życia. Czy mi się to uda, czy też nie, wiem, że chyba już nigdy nie będę w stanie ponownie wystukać Twój numer w książkę kontaktów, gdybym to zrobiła pojawiała by się ta ciągła chęć napisania do Ciebie, a przecież tego nie mogę zrobić. Nie mogę napisać.
|
|
|
Pamiętasz, kiedyś Ci powiedziałam, że się boję. Obiecałeś, że nigdy mnie nie skrzywdzisz, nie zadasz bólu, że wyjedziemy, że będziemy razem, bo świat jest okrutnie zły i przerażający, obiecałeś, że mnie uratujesz..Dlaczego kłamałeś? Myślisz, że złamane serce swędzi albo łaskocze?
|
|
|
|