|
asiczkam.moblo.pl
Trzy życzenia. Pierwsze by latać pod niebiosa drugie by pływać jak ryby a trzecie... Trzecie zachowam na deszczowe dni gdy będzie mi Ciebie tak bardzo brakowało.
|
|
|
Trzy życzenia. Pierwsze by latać pod niebiosa, drugie by pływać jak ryby, a trzecie... Trzecie zachowam na deszczowe dni, gdy będzie mi Ciebie tak bardzo brakowało.
|
|
|
Podziwiała go i była strasznie o niego zazdrosna. Chciała go mieć tylko dla siebie. Chciała, żeby żadna kobieta nie poznała go bliżej i nie dowiedziała się, jaki jest. Czuła, że każda, która go pozna, także zechce mieć go tylko dla siebie.
|
|
|
czułaś to kiedyś ? świat zaczyna się kręcić o wiele szybciej. budzisz się i nawet sikać Ci się nie chce tylko po prostu pragniesz od razu usłyszeć jego głos. i dzwonisz, i głupie 'halo' powoduje rumieniec i niesamowitą palpitację serca. a na dworze? wszystko jest zupełnie inne! trawa bardziej zielona, kierowcy milsi. a oczy? nawet nie wiem jak to opisać. błyszczą się i widzą tylko jedną twarz spośród tych 6 milionów.
|
|
|
- opisz mi swój ideał ? - ideałów nie ma... - więc nie masz marzeń? nie wyobrażasz sobie kogoś dla kogo mogłabyś zwariować? - nie muszę. - jak to? - ja już zwariowałam ;*
|
|
|
Czasem mam takie napady "co byś zrobił gdybyś mnie teraz widział?" I poprawiam włosy, zamykam oczy i wyobrażam sobie, że jesteś obok. Uśmiecham się do Twojego odbicia w mojej wyobraźni, niemal czuję Twj dotyk. Moje serce jest tak pełne radości, że niemal czuję jakbym miała wybuchnąć
|
|
|
nagram Cie kiedyś ... i ustawie na poranny budzik
|
|
|
Nic nie jest ważniejsze od Ciebie. Od nas ;-*
|
|
|
Ty = warunek mojego szczęścia ;*
|
|
|
- Kim Ty do licha jesteś? - Skoro Ty jesteś księżniczką, to będę Twoim księciem. - Jaką księżniczką? O czym Ty do diabła mówisz? - Diabeł powiadasz... Hmm.. Ok. Dla ciebie mogę być nawet diabłem. Kim tylko zechcesz. Byle byś była szczęśliwa..
|
|
|
- Usiądź obok - poprosiła - zrobił to bez słowa. - A teraz przytul. 5 sekund później poczuła Jego dłoń oplatającą Jej talię. - Pocałuj moje usta. Zrobił to w tak czuły i delikatny sposób. - A teraz... - Co mam zrobić? - zapytał bez emocji. - Pokochaj mnie... tak, byś każdej nocy szukał ustami moich ust. Tak, byś uzależnił się od mojego dotyku. Tak, byś nie mógł beze mnie żyć... To właśnie chcę byś zrobił.
|
|
|
-Czasem chciałbym go po prostu wziąć w ramiona i tulić, tak bez końca! – szlochał Rysio a Paula tylko podawała mu chusteczki. -Ale wiesz, że to nie jest możliwe? -I DLATEGO TO TAK BARDZO BOLI! -Spokojnie, mi też nie było łatwo, jak się dowiedziałam prawdy… - dodała Monisia siadając obok. -Naaaaprawdę? – jego oczęta były pełne łez, a bródka poruszająco drgała. -Tak, w końcu nie codziennie dowiadujesz się, że Święty Mikołaj nie istnieje.
|
|
|
- Podać Ci coś? Chcesz coś ? - Nie . - Jeju .. Dlaczego Ty zawsze niczego nie chcesz ?! - .. bo w Twoich ramionach , czuję , że mam wszystko .. ahaaaa . i jeszcze jedno . - Kocham Cię . < 3 ;**
|
|
|
|