|
anulka0710.moblo.pl
Ufasz mi? zapytał patrząc w jej delikatną twarz pełną zwątpienia i niepewności. A ona w odpowiedzi zamknęła oczy i podała mu swą dłoń mówiąc: Prowadź...
|
|
|
- Ufasz mi? - zapytał, patrząc w jej delikatną twarz, pełną zwątpienia i niepewności. A ona w odpowiedzi zamknęła oczy i podała mu swą dłoń, mówiąc: - Prowadź...
|
|
|
gdy ona zapomniała, on zrozumiał ile dla niej znaczył...
|
|
|
masz dobre wyczucie czasu . zawsze wiesz, w którym momencie spieprzyć mi życie.
|
|
|
-Czemu Taka Jesteś.? - Jaka.? - Udajesz Twardą i szczęśliwą ale naprawdę nie dajesz sobie rady i Płaczesz.. - Bo nauczyłam się że bycie sobą to za mało .
|
|
|
siedząc na huśtawce znów czułam się jak małe, pięcioletnie dziecko. Bez problemów, bez smutków, bez jakiegokolwiek powodu do załamania. Po prostu jak szczęśliwy, mały dzieciak, nieznający jeszcze życia.
|
|
|
gdy następnym razem powiesz mi, że mnie kochasz zastanów się czy potrafisz !
|
|
|
- Śniłeś mi się dzisiaj - Fajnie. A co Ci się konkretnie śniło - Siedzieliśmy na ławce i ty powiedziałeś, że mnie kochasz. - To nie był sen
|
|
|
A ja ubiorę ulubioną sukienkę, rozpuszczę włosy, wyjdę na łąkę i zatańczę w blasku księżyca
|
|
|
gdybym miała fajniejszy tyłek, dłuższe nogi i całkowity brak szacunku do samej siebie, zapewne miałabym wszystko!
|
|
|
-Kochasz mnie.? -Tak. -Dlaczego.? -Bo inaczej nie umiem. -No ale czemu.? -Bo tak. -Jak tak.? -Tak. -Wyjaśnij mi to. -Jesteś jak powietrze. -Powietrze jest niewidoczne. -Ale zawsze przy Tobie. -Nieodczuwalne. -Zawsze Cię otula. -Nadal nie rozumiem. -A umiesz żyć bez powietrza.?
|
|
|
-Hej. Weź go sobie. Jest cały Twój. -Przepraszam, czy to jakiś żart.? Bo wydaje mi się jakby był. -Nie. Mówię całkiem poważnie. -Ale... Dlaczego.? -Powiedział, że Cię kocha. Przez sen.
|
|
|
-co tam ? - Oprócz tego, że życie mi się wali, nie mam już na nic siły, chusteczki mi się kończą, a łzy nie, to zaje.biście. A u Ciebie ?
|
|
|
|