 |
anulka0710.moblo.pl
http: krol macius.wrzuta.pl audio 2rc75RmYaSS tomek makowiecki ostatnie wspolne zdjecie
|
|
 |
Bo może się zdarzyć i tak, że kiedy się otrzyma z powrotem to, czego się pragnęło, nie jest to wcale tym, czego się chciało.
|
|
 |
Jak długo trwa sen, tak długo nie jest on snem.
|
|
 |
W końcu tego właśnie szukamy w książkach: wielkich uczuć, które nigdy nie stały się naszym udziałem, i wielkiego bólu, którego łatwo się pozbyć, zamykając książkę.
|
|
 |
Tylko ten, kto ma odwagę mówić to, co myśli, zasługuje na pełne zaufanie. Być może człowiek taki wyrazi się czasem niezręcznie, a nawet niegrzecznie, ale nie będzie mnie oszukiwał.
|
|
 |
Zawsze pamiętaj o jednym. Walczysz dla siebie. Nie po to, żeby wszyscy widzieli, jaka jesteś dobra, żeby cię podziwiali.
|
|
 |
Wyrosłam z marzeń o tańcu w deszczu, z różową wstążką we włosach. Może się okazać, że jest czarna.
|
|
 |
Ten, kto wraca, jest zawsze kimś innym niż ten, który odszedł.
|
|
 |
Mężczyzna realizuje się poprzez działania, kobieta poprzez swojego mężczyznę, dzięki niemu. Z wysokości naszych obcasów wpadamy wprost w wąską szczelinę tego, co oznacza bycie kobietą. Zakochujesz się i sądzisz, że odnalazłaś samą siebie. Ale zbyt często szukasz siebie wewnątrz niego. Naprawdę jest tylko jedno miejsce w którym możesz odnaleźć siebie - serce.
|
|
 |
Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniałam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości.
|
|
 |
Pora zacząć od nowa, spokojnie. Bez niepotrzebnych myśli. Z jednym pytaniem. Czy wrócę kiedyś tam, gdzie wszystko wydaje się piękniejsze? I w tej samej chwili, w której sobie to pytanie zadaje, już znam odpowiedź.
|
|
 |
To sen, jeden z tych snów, które miała prawie każdej nocy, kiedy widziała jego twarz tak wyraźnie i dotykała jej we śnie tak, że rano czuła na palcach dotyk jego skóry. Nawet wtedy gdy otoczył ją ramionami, tak ostrożnie, jakby musiał sprawdzić czy jeszcze potrafi to robić [...]; jej ręce nie wierzyły , że mogą go dotknąć, jej ramiona nie wierzyły, że mogą go objąć. Ale jej oczy widziały go, jej uszy słyszały, jak oddycha. Jej skóra czuła jego skórę, tak ciepłą, jakby był w niej ogień po tych wszystkich miesiącach, gdy był tak przeraźliwie zimny.
|
|
|
|