|
antyteza11.moblo.pl
wypalimy ostatniego papierosa. pocałujesz mnie najnamiętniej pozostawiając cholerne ślady swoich ust na moich wargach. odwrócimy się i każde z nas pójdzie w swoją stronę
|
|
|
wypalimy ostatniego papierosa. pocałujesz mnie najnamiętniej, pozostawiając cholerne ślady swoich ust na moich wargach. odwrócimy się i każde z nas pójdzie w swoją stronę. mimo kurewskiego bólu rozrywającego klatki piersiowe, ani ja, ani Ty, nie zawrócimy. już nigdy się nie spotkamy, dobrze?
|
|
|
A jej serce jakby skute lodem, od tamtego dnia nie umie już okazywać uczuć.
|
|
|
za dużo o mnie wiedział. potrafił z mojego spojrzenia wyczytać dosłownie wszystko. i nawet mi to pasowało, dopóki dawałam radę ukrywać, że tak naprawdę nie jest mi obojętny.
|
|
|
wróciła do domu kilka minut po północy. podbiegła do niej zdenerwowana matka, z pytaniem 'dlaczego płaczesz, i czemu znowu piłaś?' spojrzała na nią i z cynicznym uśmiechem odpowiedziała: "miłość, mamo. miłość".
|
|
|
myślę, że uczucia to droga donikąd.
|
|
|
cisza to najgłośniejszy krzyk kobiety . domyśl się jak bardzo ją zraniłeś , skoro zaczęła Cię ignorować
|
|
|
i ta pieprzona perfidna sprzeczność uczuć . chcesz , tęsknisz , myślisz i równocześnie nie chcesz , boisz się , i żałujesz .
|
|
|
Rok temu o tej porze wcale nie było chujowo.
|
|
|
A gdyby rozpłakała Ci się w twarz, zrozumiałbyś ?
|
|
|
jak chcesz to zapomnij , że było coś więcej ponad " cześć " .
|
|
|
dziś jestem mądrzejsza o kilka doświadczeń , mocniejsza o kilka nieprzespanych nocy .
|
|
|
kiedy jest już tak źle , że gorzej być nie może , człowiek zaczyna traktować swoje normalne zachowanie jak prawdziwy wyczyn .
|
|
|
|