|
- ufasz mi?
- bardziej niż sobie.
|
|
|
totalnie różni, a jednak tacy sami.
|
|
|
i takie duże, błękitne patrzałki, które sprawiają, że się uśmiechasz, że wychodzisz z największego doła, że czujesz się jak naćpana.
|
|
|
Jego uśmiech słodszy niż nutella.
|
|
|
znowu ten wzrok, który wyjaśnia tak wiele, namiętne spojrzenie, na nic tego nie zamienię.
|
|
|
wrzesień? osiem kilo na plecach i On. co czterdzieści pięć minut.
|
|
|
jest niesamowity wypas, kiedy jesteś obok mnie.
|
|
|
nie jesteś tylko imieniem na liście kontaktów. w moim sercu masz osobny pokój i własne łóżko.
|
|
|
wielu facetów mi się podoba. kilku mnie kręci. na widok niewielu zapiera dech w piersiach. w paru podoba mi się ich osobowość, a innych spojrzenie, ale kochać mogę tylko jednego i dlaczego kocham właśnie Ciebie? bo Ty mi się podobasz, kręcisz mnie, na Twój widok zapiera mi dech w piersiach, masz bogatą osobowość i nieziemskie spojrzenie.
|
|
|
jest jak promień słońca, który pomaga zapomnieć o wszystkim złym.
|
|
|
chłodne dni są po to, by przytulić się do Ciebie.
|
|
|
nie myślenie o Tobie jest jak wypicie tymbarka bez zaglądania pod kapsel.
|
|
|
|