|
jak nikt, przynosisz mi powietrze.
|
|
|
jestem tą dziewczyną, która ma zawsze telefon w ręce, słuchawki w uszach i tego jednego w myślach.
|
|
|
uzależniliśmy się od siebie, a mimo to nie mamy zamiaru się leczyć.
|
|
|
w trzymaniu się za ręce najpiękniejsze jest to, że po chwili zapominasz, która ręka jest twoja. zapominasz że są dwie, nie jedna.
|
|
|
- kawa czy herbata? - Twoje usta, jeśli można.
|
|
|
proszę, bądź, bo życie mnie przeraża. bo boje się samotności. bo gdy jesteś, wszystko inne zostaje gdzieś daleko. bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra. bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane.
|
|
|
- fragles! - idiotka! - gremlin! - a ty masz śliczne oczy! - teraz to przegiąłeś, przystojniaku. - też cię kocham, ślicznotko.
|
|
|
siedziałam w klasie, kończąc pisać kartkówkę z fizyki. nagle dostałam smsa o treści 'pamiętaj, że przyciąganie ziemskie to 10 N/km', a ja wybuchnęłam śmiechem. wiedział ile uczyłam się na tą kartkówkę, kochany głupek.
|
|
|
nawet nie wyobrażasz sobie, co się ze mną dzieje, kiedy widzę Jego uśmiech. w mojej głowie wybuchają miliony fajerwerków, serce bije jakby zaraz miało wysadzić wnętrzności, a przede wszystkim mój uśmiech też się pojawia. czy to nie cudowne?
|
|
|
- musisz przyjechać, potrzebuję pomocy! - co się stało? - mój miś jest w praniu i nie mam z kim spać, a jestem pewna, że dzisiejszej nocy wielkie potwory wyjdą z szafy i będą chciały mnie zjeść!
|
|
|
Jego ramiona - najpewniejsze pasy bezpieczeństwa.
|
|
|
przy Tobie się czerwienie.
|
|
|
|