|
bezwarunkowe uzależnienie swojego samopoczucia od obecności tej drugiej osoby.
|
|
|
czy to przypadek, że odcinek na matematyce zaznaczyłam Twoimi inicjałami?
|
|
|
zostawiłeś swój podkoszulek u mnie, bo stwierdziłeś, że i tak resztę życia spędzimy razem. w ten sam dzień w szafie zrobiłam miejsce na Twoje ubrania. otrzymałeś jedną półkę, na której mieści się coraz więcej Twojej garderoby.
|
|
|
kocham Cię bardziej niż trampki. bardziej niż rap. bardziej niż internet i laptopa. jeszcze bardziej niż moje ulubione rurki. bardziej niż lato. bardziej niż wakacje i bardziej niż imprezy. teraz rozumiesz, jak wielkie jest to uczucie?
|
|
|
gdy jestem z Tobą nawet deszczowy dzień wydaje się być piękny.
|
|
|
każdy ma swoją teorię szczęścia. moją jesteś po prostu Ty.
|
|
|
zainspirowana błękitem Jego oczu, zainspirowana Jego włosami, zainspirowana sposobem w jaki wypowiada 'ku*wa', zainspirowana delikatnością Jego dłoni, zainspirowana całym Nim.
|
|
|
teraz zrozumiałam, że nie da się patrzeć na gwiaździste niebo z osobą, którą się kocha, bo w górze nie ma nic ciekawego, gdy On trzyma cię za rękę.
|
|
|
jeśli powiesz, że moje oczy są piękne, odpowiem Ci, że są one takie, bo patrzą na Ciebie.
|
|
|
szczęście ma Twoje oczy, pragnę w nie patrzeć. robisz wrażenie takie, że nie można go zatrzeć.
|
|
|
miłość rodzi się w spojrzeniu, ale dojrzewa w uśmiechu, tym uśmiechu, którym porozumiewacie się bez słów, a który oboje tak dobrze rozumiecie, który mówi 'jestem tu z tobą i zawsze będę'.
|
|
|
|