 |
i nawet makaron ze spaghetti układa mi się na talerzu w kształt serca.
|
|
 |
mój ukochany, uwierz mi, dla mnie możesz być i spłukany i zły. nie ważne, będę zawsze tu gdzie Ty, bo zobaczyłam Twoje sny przez uchylone drzwi.
|
|
 |
kocham, gdy z chłopakiem można pogadać na wszystkie tematy, jest jak druga przyjaciółka.
|
|
 |
jesteś tą iskierką, tą je*aną nadzieją na to, że ten świat może być ciut lepszy.
|
|
 |
zabawne, że w jednej osobie może znajdować się wszystko to co daje Ci szczęście.
|
|
 |
olejmy jutro, liczy się tylko to co teraz. jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać.
|
|
 |
karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu. dziś mam Ciebie, nic więcej nie potrzeba już sercu.
|
|
 |
razem z Tobą staje się łatwiejsze wszystko. przy Tobie czas staje w miejscu, choć tak naprawdę leci szybko.
|
|
 |
też się uśmiechasz, bo wiesz, że jestem?
|
|
 |
czy Ty zawsze będziesz z nią chodził? - nie. - jak to? - kiedyś się z nią ożenię.
|
|
 |
jesteś mi potrzebny, żebym mogła naku*wiać szczęściem.
|
|
 |
oficjalnie jesteś moim chłopakiem, a tak naprawdę sensem życia, najjaśniejszą gwiazdą na niebie.
|
|
|
|