 |
anqeliika.moblo.pl
Mam cholerny opór by nie poddać się szczęściu.
|
|
 |
Mam cholerny opór by nie poddać się szczęściu.
|
|
 |
nie świeci słońce w pozbawionym uczuć świecie.
|
|
 |
-Kochasz mnie? - jego głos rozbrzmiewał w mojej głowie a palce zacisnęły się na komórce tak mocno, że aż zabolały. -Tak.- odpowiedziałam i czułam, że żołądek podchodzi mi do gardła. Dlaczego to powiedziałam? mogłam skłamać.! -Więc dasz mi jeszcze jedną szansę? - Usłyszałam nutkę pewności w jego głosie. Nie wiedziałam, co powiedzieć. Najchętniej krzyknęłabym "tak" i poleciała do niego. ale nie tym razem. -Nie. - siląc się na stanowczy głos odpowiedziałam i rozłączyłam się szybko, żeby nie usłyszał jak zaniosłam się płaczem. Zsunęłam się bezładnie na podłogę i płakałam. Hm nie. nie płakałam. Spazmatycznie wyłam, bo inaczej się nie da tego nazwać. Tak, Kocham Go. Ale nie dam sobą więcej pomiatać.
|
|
 |
nie muszę oglądać kabaretów, żeby mieć dobry ubaw. wystarczy, że posłucham trochę Twoich usprawiedliwień.
|
|
 |
nie obchodzi mnie specjalnie czy patrzysz się na mnie bo chcesz, czy dlatego że czujesz się przeze mnie obserwowany. każde twoje spojrzenie skierowane w moją stronę powoduje przyjemny dreszczyk na karku i przyspieszone bicie serca
|
|
 |
nie ogarniam, ale i tak jest zajebiście.
|
|
 |
Bez obaw. Nawet przez chwilę nie pomyślałam, że ci zależy.
|
|
 |
nie patrz mi w oczy. nie chcę żebyś zobaczył że są zaszklone od łez.
|
|
 |
Obcy język w jamie ustnej, nie zawsze oznacza związek.
|
|
 |
życie idzie dalej. musisz coś zrobić, żeby nie zostać w tyle, dziewczynko. wyciskaj z życia jak najwięcej, nawet, jeśli to boli. żyj.
|
|
 |
Wszyscy jesteśmy na swój sposób wyjątkowi.
|
|
|
|