 |
anony-mous.moblo.pl
Pocałował mnie. W tak naturalny i oczywisty sposób jakby robił to zawsze. Zupełnie bez żadnego wyraźnego powodu. Pocałował mnie tak jak jeszcze nigdy nikt. Wydawało
|
|
 |
Pocałował mnie. W tak naturalny i oczywisty sposób, jakby robił to zawsze. Zupełnie bez żadnego wyraźnego powodu. Pocałował mnie tak, jak jeszcze nigdy nikt. Wydawało mi się, że stracę przytomność.
|
|
 |
To było naprawdę coś wspaniałego! Fuzja uczuć! Do głębi serca, aż po samo jego dno.
|
|
 |
mam usta pełne Twoich ust i ręce pełne Ciebie,
piersi zgniecione w Twoich dłoniach, rozsznurowane biodra,
szeptem spalone powieki
|
|
 |
rozbiorę się przed Twoimi oczami, obrysuje się cała strzałkami, które będą prowadzić do mojego serca
|
|
 |
I on tak szeptał mi to do ucha, a ja ze łzami w oczach zakochiwałam się w nim coraz bardziej. W takich momentach chciałam być dla niego wszystkim. Różańcem i ladacznicą. I nigdy go nie zawieść lub rozczarować
|
|
 |
do diabła ze słońcem skoro gaśnie co noc.
|
|
 |
Dam Ci to, o czym innym nie pozwalam nawet myśleć.
|
|
 |
Nie liczę, że będziesz za mną chodził krok w krok i patrzył na mnie jak na bóstwo
|
|
 |
A my akceptujemy z pokorą łaknienie naszych trzewi i naszych rąk przeznaczenie.
|
|
 |
wybaczał jej, że czasem go olewała. że miała takie dni kiedy mało się starała.
|
|
 |
Nie czujesz się czasem jak najgorsza wersja samej siebie?
|
|
 |
gdy zabraknie Twoich rąk, moje staną się niczyje..
|
|
|
|