|
annaaaa.moblo.pl
co u ciebie? wszystko zajebiście. chociaż generalnie jest do dupy.
|
|
|
-co u ciebie?
-wszystko zajebiście. chociaż generalnie jest do dupy.
|
|
|
stali w ciszy na jednej z dróg. wiatr oplótł jej ciało, zmuszając do tego, aby zadrżało. chłopak spojrzał na nią spod swoich długich rzęs. zauważył, że zimno maluje jej rumieńce na przeźroczystej prawie twarzy. uniósł wolno głowę i na widok jej zaszklonych oczu wstyd ścisnął mu serce. nic nie zrobił. stał tylko i patrzył z ciarkami na plecach, jak kobieta jego życia wylewa łzy, których i tak nie jest w stanie już zliczyć. w końcu spojrzała na niego. 'zaśmiej się.' powiedziała tak cicho, że w sumie wyczytał to z ruchu jej warg. 'zaśmiej się.' powtórzyła głośniej. 'niech echo naszych śmiechów roznosi się po pustej okolicy. poudawajmy chociaż, że nic nie umarło, że wciąż jeszcze istniejemy.' zaczęła krzyczeć. 'jestem! ja wciąż tu jestem! mam uczucia, mam jebane serce i jestem! dla Ciebie.' dokończyła już szeptem. 'proszę, Ty też naucz się być.' kiedy odchodziła nie próbował jej nawet zatrzymać. zostawiła obok niego obumarłą cząstkę siebie. wiatr wyszeptał pożegnanie.
|
|
|
włączam Hip Hop i nie " smutam " się do monitora , tylko napływa ta pozytywna agresja , która przytacza myśli " jebaj to , przecież inni też mają Cię w dupie " .. wtedy myślisz nad sensem istnienia i dochodzisz do wniosku , że mimo wszystko masz dla kogo życ . mimo , pomimo i wbrew.
|
|
|
Szczęście znam tylko z widzenia.hardcorem jest dziś ten kto szczerze się uśmiecha.
|
|
|
Wolę powiedzieć zwyczajowe "kurwa", niż pierdolić 30 sekund "bardzo mnie irytują nierówności chodnika, które z nienacka narażają mnie na upadek".
|
|
|
-Jak myślicie, po co do pochówku ludzie oplatają różańcem ręce nieboszczyków?
-Żeby się nie mogli odkopać?
|
|
|
na pytanie - co tam? - odpowiem Ci różnie. zależy kim dla mnie jesteś.
|
|
|
-mamo.. bo wiesz zakochałam się w takim chłopaku, ale on ma mnie w dupie. znaczy ja mam go w dupie,
bo to on tak naprawdę chyba ma mnie w dupie i nie chce żeby myślał że to on ma mnie w dupie,
żeby nie było.. mamoo no kurde!
-czekaj film oglądam.
:|
|
|
|
Mamooo, wychodzę!
- gdzie? z kim? ile ma lat? o której będziesz?
- do samochodu, Stanisław W, lat 58, będę nad ranem
- żartujesz?
- nie.
|
|
|
- a znasz ten kawał, którego nie mówi się pedałom ?
- nie :PP
|
|
|
a jak się nam nie uda, zawsze mogę włączyć titanica, zjeść lody czekoladowe,
przeczytać wichrowe wzgórza i ogolić się na łyso nie?
|
|
|
Czy mam przyjaciół ? Czasem sama się nad tym zastanawiam , bo przyjacielem nie można nazwać osoby , która jest przy Tobie non stop , i z którą świetnie się bawisz . Dla mnie przyjaciel to ten , którego może nie być w Twoim życiu nawet pare miesięcy , a który gdy tylko wróci , spojrzy w Twoje oczy i mimo sztucznego uśmiechu na twarzy - będzie wiedział , że coś jest nie tak
|
|
|
|