|
annaaaa.moblo.pl
Czasami jest tak ze siedzę cicho gdy wszystko we mnie krzyczy. Czasem nieufna by za chwile nie okazać się naiwną. Czasem zbyt bardzo...chce. Czasem nie potrafię przyzn
|
|
|
Czasami jest tak ze siedzę cicho gdy wszystko we mnie krzyczy. Czasem nieufna by za chwile nie okazać się naiwną. Czasem zbyt bardzo...chce. Czasem nie potrafię przyznać się do błędu- bo tak łatwiej. Czasem smutna, bez powodu Czasem wredna, mam wyrzuty sumienia. Czasem mówię nie, chcąc powiedzieć tak. Czasem nie pewna siebie. Czasem zamknięta w sobie, a tak wiele chce powiedzieć. Czasem nieposłuszna, wbrew własnej naturze. Czasem zazdrosna, mimo woli. Szukam wciąż siebie i wciąż się gubię. Za mocno chcę kochać...
|
|
|
Noc, to taka dobra przyjaciółka, której możesz zwierzyć się ze wszystkiego, a dzień, to zwykły znajomy z którym często zmagasz się uważając, by nie powiedzieć za dużo.
|
|
|
Wciąż śmieszy mnie to jak sobie przypomnę minę tego faceta, którym się trochę zabawiłam i zostawiłam, tonącego w morzu jakiejś pierdolonej nadziei. Nie zapomnę jak zapewniał mnie że nie będzie dla mnie pił, palił.. czego w ogóle nie oczekiwałam. Do łez rozbawiało mnie jak na siłę chciał być romantyczny dając mi róże. Od początku wiedziałam, że jest takim skurwielem jak inni. Dlatego go zostawiłam. Tak. Nie wiem, chciałam odreagować.. Sory bejbe, niestety padłeś ofiarą mojej mściwości na facetach. Pech chciał że to na Tobie się zemściłam wyklinając cały męski ród. Wiem nazywasz nie zimną suką, ale ja cię nie przeproszę. Bo wy przecież nas nigdy nie przepraszacie. Przykre , ale prawdziwe .
|
|
|
- Mówiłaś, że beze mnie nie będziesz potrafić żyć, a jednak już rok... - Myślisz, że ja żyję? - A nie? Chodzisz, mówisz... - Nie, ja wegetuję... - Co? - No tak, wstaję rano, jem, ubieram się, i tak dalej... życie miało dla mnie sens, gdy byłeś ze mną, a odkąd Cię nie ma, bez Ciebie jestem jak warzywo...
|
|
|
Pierdole was. Ale uśmiechajmy się do siebie, to takie sympatyczne :)
|
|
|
- Mogę Cię przytulić? -A czy gdy chcesz zjeść obiad pytasz się widelca czy możesz na niego nabić kawałek ziemniaka?
|
|
|
- Czemu to robisz ? - co? - zmieniasz sie dla niego ! Nie możesz być po prostu sobą ? - nie bo czasem bycie sobą to za mało..
|
|
|
czasem w życiu jest tak, że ci na czymś cholernie zależy, starasz się, a i tak na końcu uświadamiasz sobie że wszystko zjebałaś:(
|
|
|
Pod wpływem emocji robisz rzeczy których potem żałujesz, próbujesz to naprawić, lecz czasem jest już za późno...;(
|
|
|
Tak cholernie pragnę tego, aby w przyszłości jakaś dziewczyna potraktowała cię tak jak ty mnie potraktowałeś..!
|
|
|
Nie mówię że jesteś skurwesynem, debilem, idiotą.. nie będę się mściła że nie chcesz ze mną być.. ja w przeciwieństwie do ciebie zachowam się dojrzale, bo ty po prostu nie dorosłeś do tego by mieć dziewczynę.!
|
|
|
Znają się od przedszkola, mieszkają w tej samej miejscowości. Na początku to były tylko żarty.. głupie liściki na lekcjach, głupie spojrzenia. po pewnym czasie ona go naprawdę pokochała. on jednak okazał się niedojrzałym gówniarzem. ciągle ją ranił nie potrafił z nią poważnie porozmawiać. lecz ona nie traciła nadziei, ciągle wierzyła, że on zrozumie. myliła się. teraz widują się tylko na przerwach. on jej nie powie nawet głupiego cześć, a ona nie ma odwagi tego zrobić. czasem zerkają na siebie kątem oka... to wszystko. on jej nienawidzi za to że go pokochała... ona gdzieś w głębi serca nadal nosi jego imię, nie potrafi zapomnieć. I ma nadzieję, że jeszcze kiedyś między nimi będzie jak dawniej... że normalnie porozmawiają tak jak kolega i koleżanka...
|
|
|
|