|
Nie krępuj się, rób mi dalej burdel w głowie. Po cholerę się przejmować, nie?
|
|
|
Lepiej nie zaczynać, niż zacząwszy nie dokończyć.
|
|
|
Dziś ciężko mi uwierzyć, jak mogłam być taką idiotką, że pozwoliłam Ci przeniknąć do mojego serca. Że pozwoliłam Ci zawładnąć całym moim życiem. Dziś ciężko mi uwierzyć, że to Twoje oczy były dla mnie otaczającym światem. I wiedz, że ciężko mi uwierzyć, że ktoś taki jak Ty był powodem moich łez wylewanych codziennie w poduszkę. Żałuję, że oddałam Ci serce - teraz chcę je odzyskać. Żałuję, że straciłam tyle czasu wciąż myśląc o Tobie. Tyle mnie ominęło i tyle ludzi odtrąciłam. Dziś żałuję, cholernie żałuję, że Cię szczerze pokochałam... Teraz Cię szczerze nienawidzę. Czuję, że swoim egoizmem wyleczyłeś mnie z samego siebie. Ostatni raz mam Ci coś do powiedzenia - uprzejme SPIERDALAJ.
|
|
|
Jestem jeszcze zakochana resztkami bezsensownej miłości i jest mi tak cholernie smutno teraz, że chcę to komuś powiedzieć. To musi być ktoś zupełnie obcy, kto nie może mnie zranić.
|
|
|
Jesteś facetem, który jednym spojrzeniem miażdży całą moją pewność siebie.
|
|
|
Nie płacz kurwa, może czas na refleksje ?
|
|
|
Jak umrę i spotkam amora - to wsadzę mu ten jego łuk w dupę.
|
|
|
Nie potrafisz spojrzeć w oczy, powiedzieć mi choć raz, o co Ci w zasadzie chodzi ?
|
|
|
Nienawidzę tej cholernej słabości do Ciebie.
|
|
|
Tylko jedno może unicestwić marzenie - strach przed porażką.
|
|
|
Każdy mój uśmiech, każda łza. Każda chwila spędzona razem. Zatęsknisz.
|
|
|
Czuję w Tobie coś innego, coś wyjątkowego, co bezustannie mnie przyciąga, coś, co nie pozwala mi zapomnieć o Tobie nawet na minute. Jesteś moją pierwszą myślą kiedy się budzę i ostatnią kiedy zasypiam.
|
|
|
|