|
anjaaa1994.moblo.pl
To tylko moja rzeczywistość której Ty nigdy nie zrozumiesz...
|
|
|
To tylko moja rzeczywistość, której Ty nigdy nie zrozumiesz...
|
|
|
ROZCZAROWANIE! Kiedy czytając jego sms dowiadujesz się, że nie jestes jedyna kotką w jego życiu ... !
|
|
|
Nie wiem gdzie dziś jesteś i kto śpi w Twych ramionach. Moje widocznie były zbyt małe by móc Cię zatrzymać na dłużej.
|
|
|
Pierwszy papieros za ich miłość. Pierwszy buch za to, że mu zaufała, drugi za to, że ją skrzywdził, trzeci za tamta ździrę, czwarty za jego piękne oczy, piąty za moją naiwność. Skończył się papieros, ale zapaliła jeszcze jednego, bo to nie był koniec smutnej historii i wydarzeń, które ją dołowały. Po godzinie skończyła się paczka fajek, skończyła się jak ich miłość.
|
|
|
Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, Ken i Barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... Teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat.
|
|
|
Jedyne, czego chciała to mieć kogoś, kto usiadłby z nią pod rozgwieżdżonym niebem, popatrzył jej w oczy, powiedział: jesteś jedyna, jesteś tą, której szukałem.
|
|
|
A wiesz jak to jest, gdy nie chcesz jeść kompletnie nic, nie chcesz niczego słuchać, nawet tych kiedyś ulubionych piosenek, które wyciągały Cię w niejednego doła, kiedy nie chcesz nawet patrzeć w sufit i klnąc w myślach na ten cały świat, kiedy stajesz na dworze, w cienkim swetrze nie przejmując się zimnem, patrzysz w niebo pełne gwiazd, a w myślach masz tylko jedną twarz... ?
|
|
|
Wiesz jak to jest, gdy nie pomaga nawet najsłodsze ptasie mleczko, chcesz leżeć, patrzeć w sufit i słuchać najsmutniejszych piosenek?
|
|
|
Miałam ochotę na papierosa. Kompletny idiotyzm, ponieważ nie palę. Tak, tak, takie jest życie.. Pewnego zimowego poranka, jesteście gotowi maszerować kilometry w chłodzie po paczkę papierosów, albo na przykład kochacie mężczyznę, dorabiacie się dwójki dzieci, po czym, pewnego zimowego poranka, dowiadujecie się, że on odchodzi, bo kocha inną. Dodając przy tym, że jest mu przykro, że się pomylił, popełnił błąd. Zupełnie jak z telefonem: przepraszam, to pomyłka. Ależ nic nie szkodzi....
|
|
|
A On? On był tylko jednym z milionów mężczyzn na świecie. Dziwne, że akurat spotkałam właśnie Go. Dziwne, że nasze spojrzenia codziennie się spotykały. Dziwne, ze zawsze zastanawiam się, co On myśli patrząc w moje oczy. Dziwne, że z każdym dniem coraz bardziej Go kochałam. Dziwne, że w końcu się zakochałam. Wcale nie dziwne, ze mnie nie pokochał. On już wybrał dawno. Wybrał i chyba jest szczęśliwy.
|
|
|
Boję się Jego spojrzenia. Boję się tego, że gdy spojrzę w Jego oczy powtórzy się to, co do dziś było koszmarem, że znów zawitają nieprzespane noce, ból serca i cierpienie. Nie chcę tego."
|
|
|
|