|
aniulkaa.moblo.pl
Wiedziałam tylko że muszę żyć dalej muszę być silna i muszę się uśmiechać bo nikogo nie obchodzi że posypał mi się świat.
|
|
|
"Wiedziałam tylko, że muszę żyć dalej, muszę być silna i muszę się uśmiechać bo nikogo nie obchodzi że posypał mi się świat."
|
|
|
"Kiedy byłam w podstawówce, kazano mi napisać kim będę, gdy dorosnę. Napisałam więc 'szczęśliwa'. Powiedzieli, że nie zrozumiałam o co chodzi w zadaniu, a ja powiedziałam, że nie rozumieją o co chodzi w życiu."
|
|
|
"Tamtej w nocy obudziły mnie wibracje telefonu. sennie spojrzałam na zegarek , była 1.40 - sms od Ciebie : ' zależy mi na tobie. myślisz, że odzywam się tylko wtedy jak się napije a tak nie jest. Kocham Cię '. czułam jak po policzkach spływają mi łzy. położyłam się na łóżku czując , że znów zaczną się noce pełne bólu i wyrzutów sumienia. pamiętasz ? już to dla Ciebie się nie liczy ?"
|
|
|
"Usiadłeś na ławce. patrzyłeś w ziemię. ściągnąłeś ostatniego bucha papierosa i rzucając go na ziemię,zagasiłeś nogą. nadal patrząc w ziemię spytałeś : ' ufamy sobie nadal ?'. nie usłyszałeś odpowiedzi. nawet przez chwilę nie spoglądając na mnie wstałeś, kopnąłeś puszkę pełnego do połowy piwa i ze słowami :' zajebiście kurwa', odszedłeś , zakładając kaptur na głowę. stałam w miejscu , patrząc na Ciebie jak odchodzisz "
|
|
|
"Żyjąc wśród miliardów ludzi, przechodząc dziennie wśród setek osób, komunikując się z dziesiątkami znajomych, siedząc przy kilkunastu koleżankach, będąc pocieszana przez kilku przyjaciół, wtulona w parę dłoni płaczę bo brak mi tej jednej osoby ... Czy życie nie jest paradoksalne ?"
|
|
|
"Kiedy uświadomiłam sobie własną beznadziejność ? Kiedy rano, stając przed lustrem zaczęłam ryczeć, nie potrafiąc powstrzymać łez - Czułam się tak cholernie bezsilna."
|
|
|
"Mówił do mnie szeptem, tulił mnie, byłam szczęśliwa
czując jego bliskość, a jedynym zmartwieniem
był strach, że kiedyś to się skończy..."
|
|
aniulkaa dodał komentarz: |
6 października 2010 |
aniulkaa dodał komentarz: |
6 października 2010 |
|
Wymyślasz milion powodów dlaczego go tak bardzo nienawidzisz, ale i tak między Twoimi oddechami słychać jeszcze cichutkie westchnienia miłości.
|
|
|
- Dlaczego płaczesz.. ?
- Nie płaczę. wydaje ci się.
- Wydaje mi się że masz podkrążone oczy ,
wilgotne rzęsy i rozmazany tusz, wydaje mi się że go kochasz i płakałaś kolejną noc..
|
|
|
"Może właśnie dlatego to tak boli.Bo nigdy tak naprawdę Ciebie nie miałam , a na dodatek Cię straciłam..."
|
|
|
|