 |
ania1440.moblo.pl
A gdy powiem Ci że jesteś czynnikiem dzięki któremu funkcjonuję wrócisz?
|
|
 |
A gdy powiem Ci, że jesteś czynnikiem, dzięki któremu funkcjonuję, wrócisz?
|
|
 |
Boję się tego, że kiedyś będę musiała się przyznać, że jednak Cię kocham.
|
|
 |
Już nie chodziło o to, żeby pisał z nią godzinami. Chciała tylko żeby coś napisał, cokolwiek. W pełni jej to wystarczało. Lecz gdy napisał zwykłe "Hej, co słychać?" była zawiedziona. Zawiedziona dlatego, że tak mało czasu jej poświęcał.
|
|
 |
Całował jej mokre od płaczu policzki, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy, gładził po nieułożonych włosach i powtarzał, że kocha, że kocha najbardziej na świecie.
|
|
 |
I tak wmawiała sobie, że kiedyś będzie dobrze, że wszystko się ułoży i będzie tak jak ona chce.
|
|
 |
To taka mała dziewczynka kochająca bardzo mocno. Chciała od życia jedynie szczęścia i jego miłości. Nigdy nie myślała, że kiedyś ją to spotka. Spotkało lecz było tylko na chwilę. I tak bardzo ją zraniło. Zostawiło po sobie pustkę i ból w sercu. Tak po prostu odeszło.
|
|
 |
Wielka miłość zdarza się tylko raz, wszystko co następuje potem jest tylko szukaniem tej utraconej miłości.
|
|
 |
Marzenia, pragnienia.. Nie zawsze dostajemy to, o co prosimy. Dlatego musimy brać to, co nam dają.
|
|
 |
Obejrzała się za siebie. Widziała milion nieprzeżytych chwil.
|
|
 |
Byli para idealną. On wlewał, ona wylewała. On wódkę, ona łzy.
|
|
 |
Leżąc w łóżku wpatrywała się w sufit, a w dłoniach miała wyłączony telefon. Tylko wtedy poczuła się wolna, przenosząc się w świat wyobraźni.
|
|
 |
Chciałabym marznąc tak do końca świata i żeby mnie ogrzewał swoją wielgachną dłonią, dłonią szeroką o krótkich palcach, najpiękniejszą dłonią na świecie, aksamitną dłonią, która tak mnie dotykała, że oddech mi zamiera na to wspomnienie.
|
|
|
|