 |
angeldevilx3.moblo.pl
kurwa! czemu Cię nigdy nie ma kiedy tak naprawdę Cię potrzebuję?!
|
|
 |
|
` kurwa! czemu Cię nigdy nie ma kiedy tak naprawdę Cię potrzebuję?!
|
|
|
|
`kocham Cię i nie nienawidzę. pragnę byś był blisko i chcę żebyś zniknął. chcę zatopić się w Twoim spojrzeniu ale nie chcę Cię widzieć. chcę słuchać twego głosu ale nie chcę z tobą rozmawiać. chcę czuć Twój dotyk ale nie chcę żebyś się do mnie zbliżał. pragnę byś był mój. i nikogo więcej. żebyś patrzył tylko na mnie. mówił tylko do mnie. całował tylko mnie. był tylko ze mną. ale mimo wszystko nie chcę Cię. /_angeldevilx3
|
|
|
|
- ona nawet na mnie nie patrzy! - a może to Ty nie widzisz jak patrzy?
|
|
|
|
`w udawaniu, że się nie widzimy jesteśmy mistrzami.
|
|
|
|
`chyba nadal go kocham resztkami bezsensownej miłości..
|
|
|
|
`jeśli kłamca mówi, że kłamie to znaczy, że mówi prawdę czy kłamie? kłamcą nie należy ufać. nikomu nie należy ufać. /_ by angeldevilx3
|
|
|
|
`ludzie są źli. przeważnie przypominają sobie o kimś jak czegoś potrzebują. obawiam się, że też taka jestem /_ by angeldevilx3
|
|
|
|
odeszła ! - i co ? - I już nie wróciła... - a on ? - on ma już inną, a o niej zapomniał. bo była jedną z wielu / ogarnijjsieee
|
|
|
|
. nie pierdol mi, że chcieć to móc ;/
|
|
|
 |
a jeśli Ci powiem , że straciłam siłę do walki ? potrząśniesz mną mocno, wejdziesz na psychikę i powiesz , że jestem głupia - wiem o tym. i może wydaje się to być dziwne - ale ja Ci za to dziękuję, bo właśnie dzięki takiemu a nie innemu postępowaniu - ja się podniosę i dam radę. bo nie sztuką jest powiedzieć mi 'będzie dobrze', sztuką jest tak do mnie przemówić, bym w końcu zrozumiała. / veriolla
|
|
|
|
gras porasta mury mego miasta, nielegalna plantacja, zielonego chwasta, niedługi czas minął gdy w płuca me wpłynął tetrahydrokannabinol, pozytywny stan nawinął _\|/_
|
|
|
|
poszłam tam gdzie najczęściej chodziliśmy razem, nie sądziłam, że go spotkam. stał teraz z nią. jej falowane blond włosy opadały na szafirowe oczy, które teraz wpatrywały się we mnie bezczelnie z chorą nienawiścią. wtuliła się w niego jeszcze mocnej i obdarowała namiętnym pocałunkiem, a jej spojrzenie przerodziło się w niemalże obsesyjne. miałam w oczach świeczki a ona czerpała z tego wielką satysfakcję. zrobiłam powoli dwa kroki w tył. wtedy odwrócił się i odsunął od niej, a ja zaczęłam biec ile sił w nogach byle uciec jak najdalej. `dlaczego ?!` myślałam `jak on mógł.. jak ona mogła..była moją najlepszą przyjaciółką, wiedziała jak bardzo go kocham`. łzy zaczęły napływać mi do oczu a ja biegłam jak tylko mogłam najszybciej.. nie zniosłabym więcej.. /_ angeldevilx3
|
|
|
|
Dodaj komentarz