|
aneczka_xdd.moblo.pl
coraz częściej się kłócimy. coraz częściej olewmy się nawzajem. coraz częściej wychodzimy z domu trzaskając drzwiami. coraz częściej mijamy się w przejściu. coraz częście
|
|
|
coraz częściej się kłócimy. coraz częściej olewmy się nawzajem. coraz częściej wychodzimy z domu,trzaskając drzwiami. coraz częściej mijamy się w przejściu. coraz częściej zapominamy o tym by wspierać się nawzajem. coraz częściej jesteśmy sobie obcy. || kissmyshoes
|
|
|
myślisz, że sobie radzisz. i nagle ktoś napierdala Ci przeszłością po plecach. / siiemanopezet
|
|
|
Nie ma Cię , są inni i dalej są melanże i jest alkohol i są tabletki. Nie ma Cię , i dalej są czyjeś ręce na mojej tali i czyiś język w moich ustach i są kreski , są znaczki aż nie raz drętwieje od nadmiaru tych substancji. Nie ma Cię i dalej są przypały i dalej powiększa mi się kartoteka. Nie ma Cie , i nie mam czym oddychać ale mam estazolam i jeśli tylko nie wciągnę wcześniej fryty to jakoś zasypiam. Nie ma Cię , już od ponad miesiąca i dalej niewiele jem i dalej jestem żrąca. Nie ma Cię i nie ma twojego numeru w telefonie ale dalej jest w pamięci. Nie ma Cię ale przecież wrócisz , przecież nie mogłeś mnie posłuchać , przecież nie mogłam pozwolić Ci odejść tak na poważnie , tak na zawsze ,przecież jestem taka egoistyczna taka samolubna i taka podła. Nie ma Cię ale przecież , przecież mnie znasz , przecież musisz być obok. musisz być gdzieś tutaj jednak Nie ma Cię , ale proszę bądź na chwilę , na dzień , dwa , tydzień , miesiąc...nie ma Cię,no chodź ,proszę , zostań ./nacpanaaa
|
|
|
Rozmawialiśmy a ja chłonęłam każde jego słowo jak gdyby miało być ono tym ostatnim,tak bardzo brakowało mi tego głosu,jego tembru a nawet cholernie wysokiej,może nawet zbyt wysokiej skali krzyku choć dziś nie krzyczał,dziś był spokojny bo dziś go nie niszczyłam,dziś nie doprowadzałam go do obłędu,dziś byliśmy idealni i myślę że nawet gdyby zaczął po mnie jeździć i równać z błotem wyzywając mnie od najgorszych szmat na ziemi to ja i tak siedziałabym tam bez ruchu jak ta ostatnia kretynka i uśmiechała się pustym ale i najszczerszym uśmiechem pod słońcem,bo cholernie tęskniłam za tym wszystkim,bo tak cholernie tęskniłam za nim.W końcu zapytał jak żyje mi się bez niego,zaśmiałam się gorzko bo przecież wcale mi się nie żyję,mogłabym odpowiedzieć że tylko egzystuję ale i ta odpowiedź znalazłaby się pod dużym znakiem zapytania więc powiedziałam szczerze że bez niego mnie nie ma tak było od zawsze i tak już będzie.To nigdy się nie zmieni,nawet jeśli obydwoje bardzo byśmy tego chcieli/nacpanaaa
|
|
|
Mam się dobrze, to nic, że chce umrzeć, świetnie się mam. / noniegadaj
|
|
|
A Ty idź i nałóż na swą piękną , nieskazitelną twarz maskę ,
zakryj niedoskonałości duszy , udawaj , że wszystko gra ,
a potem wróć i powiedz czy Ci się podobało , czy dałeś radę ,
wróć i zedrzyj z twarzy maskę , przestań udawać , wypłacz się lub szczerze się śmiej .
Już nie udawaj , już nie musisz ,
ja Cię nie skrzywdzę , ja Cię nie wyśmieję , ja też nie ubiorę dzisiaj maski ,
dzisiaj , pozostańmy tacy jak dawniej ,
niedotknięci przez świat , niezależni od ludzi ,
niegrający jakiejś roli , nieimitujący szczęścia .
/ aneczka_xdd
|
|
|
Przyjdź, poznajmy się od nowa, bo przecież tak wiele się zmieniło. / rozpierdalasz_852
|
|
|
zboczona , bezczelna , wredna suka , nie bojąca się mówić prawdy , zbyt szybko wybaczająca , kochająca prawdziwie , wybierająca niewłaściwą ścieżkę życia , oddana , wierna , lubiąca się zabawić , cierpiąca w samotności , ukrywająca swój ból , udająca szczęście , skrywająca w zakamarkach duszy współczucie i troskę o ludzi , uciekająca przed cierpieniem , wyzbywająca się uczuć , słuchająca rapu , uwielbiająca tańczyć , uciekająca w świat książek , odsuwająca się od ludzi , obawiająca się zranienia , krzyżująca w sobie wszelkie sprzeczności , uwielbiająca kusić , chodząca w męskich bluzach , szpilkach , spódniczkach , topach , dresach , zmieniająca się często , lecz nigdy dla kogoś , nie akceptująca porządku świata , próbująca żyć . / aneczka_xdd
|
|
|
i nie mam już przyjaciół , bo nikt nie wie , co tak na prawdę u mnie , bo nikogo już nie potrzebuję , bo gardzę fałszem , bo już mi nie zależy , bo lepiej mi samej . / aneczka_xdd
|
|
|
i może masz rację i może bywam łatwa , naiwna , i może zbyt szybko wybaczam , i może nie umiem zapomnieć , i może tego nie chcę , i może Cie pragnę , i może nie chcę z Tobą być już więcej , i może nie mam ukształtowanych emocji , i może zmieniam zdanie , i może Cię potrzebuję , i może to tylko głupia zachcianka . / aneczka_xdd
|
|
|
nie mów , ze sobie nie radzę , bo szło mi całkiem nieźle nim Cię poznałam . tak na prawdę to wciąż wiem , co powinnam , czego nie , wiem co zrobić , by nie cierpieć , by odejść , wiem , że nie powinnam Ci wybaczać , że powinnam mówić 'nie' , że powinnam zapomnieć . tylko , że ja tego nie chcę , chcę zapominać o smutku , chcę wybaczać , chcę znowu oddać się chwili zapomnienia topiąc wargi w Twoich wargach , chcę znowu mieć Cię przy sobie , tylko na chwilkę , chcę żebyś spełnił moje potrzeby , żebyś mnie pożądał , a potem chcę żebyś się zakochał , wtedy będę chciała powiedzieć 'nie' , wtedy będę tą , która odchodzi , a Ty będziesz tym , który cierpi i nie może zapomnieć , wtedy role się odwrócą . a póki co , cieszmy się upojnymi chwilami , dniami ciszy i milczenia , udawajmy , że między nami nic nie ma , albo , że wciąż nam się układa i róbmy to perfekcyjnie . oszukajmy wszystkich . / aneczka_xdd
|
|
|
dzwonił do mnie dzisiaj i powiedział , że tak długo nie pociągniemy , że będziemy chcieli zobowiązań , że znowu wpakujemy się w to gówno , że znowu będę cierpieć , a on znowu zacznie pić , bo znowu nie wyszło . powiedział , że znowu zaczęłam go mocno przyciągać , że jara go moja sylwetka i że pragnie mnie jak nigdy wcześniej . poprosił , żebym się odsunęła , bo zrobi się niebezpiecznie i nie wypuszczał mnie z uścisku i nie przestawał całować i nie potrafił odejść . / aneczka_xdd
|
|
|
|