'Koleżanka powiedziała jej,że wieczorem przyjadą do nich jacyś chłopcy.Nie wiedziała co ma zbytnio zrobić,ponieważ miała chłopaka,którego bardzo kochała. . .Lecz zgodziła się na to 'koleżeńskie'spotkanie.Nadszedł wieczór wyszła z domu aby spotkać się ze swoim chłopakiem,musiała znaleźć jakiś pretekst,aby wyjść od niego wcześniej. . .'Nadjechali dwaj chłopcy. . .była już wtedy z koleżanką. . .chłopakowi wkręciła,że musi wracać do domu aby się uczyć bo jutro ma sprawdzian.Pojechały z nimi do sklepu kupili kilka piw ii pojechali nad zalew. . .Jednego z nich znała już wcześniej jako fajnego kolegę aa na drugiego jakoś zbyt nie zwracała uwagi,nawet nie wiedziała jak ma na imię choć wcześniej się przedstawiał. . .Wypiła kilka piw,była już trochę pijana. . .Wtedy poszła z nim na brzeg i zaczęli rozmawiać. . .całować się.Była wtedy piękna noc. . .Zapytał czy ma chłopaka odpowiedziała,że tak ale są w separacji-skłamała.Powiedział by z nim zerwała i została z nim już na zawszee.Piotruś Mój
|