|
Każdy szuka ideału, dopóki się nie zakocha.
|
|
|
Mam swój zamknięty świat, z własnym olimpem. Ty zakłamaną twarz w stylu z deszczu pod rynnę.
|
|
|
Co było, nie zniknie, nie przeminie z wiatrem, zakotwiczyło w sercu, stało się teatrem, teatrem wspomnień, których nie da się zapomnieć.
|
|
|
Bo zmieniając nastawienie, zmieniasz pogląd na życie.
|
|
|
Bo tak trudno jest mi się przyznać, że wciąż jesteś najważniejszy.
|
|
|
Tak, mam świadomość popełnionych błędów.
|
|
|
Jeśli wchodzę w coś to na stówę, amatorstwa najbardziej nie lubię.
|
|
|
Kombinować, się nie żalić, spełniać młodzieńczy sen. Nieść miłość dla ziomali, a w wrogach budzić wstręt.
|
|
|
Mam swój styl szorstki, surowy jak beton. nie obchodzi mnie twój gust i czy ci podoba się to.
|
|
|
Mam cel i ten cel chcę w realia zmienić. Wszyscy przeciwko mnie, czujcie się zagrożeni.
|
|
|
To do czego dążę to nie tylko pieniądze. wiedza, że dobrze wiem a nie sądzę. Miłość, chcę dostać i okazać serce. Chyba nic więcej, tam odnajdę szczęście.
|
|
|
Czy można kochać i nienawidzić tę samą osobę? - Można. Ale szybko gubisz się między "wypierdalaj" , a "błagam, wróć".
|
|
|
|