|
Błądzę po łące zranionych uczuć.
|
|
|
Myślę o Tobie 86400 sekund dziennie. Bo więcej już nie można.
|
|
|
Jest cicho, nie słucham muzyki. Lipcowy deszcz za oknem i długi wieczór. Samotny i pusty.
|
|
|
Miłość do Ciebie będzie wieczna, zmieni się tylko data.
|
|
|
Gdybym mogła, najchętniej spieprzyłabym stąd. Jedyne, co mnie tu trzyma, to ta cholerna grawitacja.
|
|
|
Paradoksalnie jestem wulgarna i chyba z każdym dniem bardziej chamska.
|
|
|
Życie to sen, a ja śnię koszmary.
|
|
|
Dławiąc się wspomnieniami, zapominam, że życie dokopie mi jeszcze dwa razy mocniej.
|
|
|
Nie ma co się dręczyć. Trzeba zamknąć ten rozdział, zapomnieć, wymazać, wykasować, odkochać się, pozbyć się tego pliku z własnej pamięci. Trudno. Było. Minęło.
|
|
|
Jestem kiepska w byciu ważną.
|
|
|
Znacie mnie tylko z plotek, to dlatego...
|
|
|
Nie obchodzi mnie, co o mnie myślicie. Czy mnie lubicie, czy nienawidzicie. Czy dla was jestem inna, czy może trochę dziwna. Czy jestem naiwna, a może dziecinna. Czy jestem zwykłą lalą, czy może myszką szarą. Lecz prawda jest inna, jestem taka jaka według siebie być powinnam!
|
|
|
|