|
anastazjja.moblo.pl
pocałuj mnie ten ostatni raz abym poczuła smak twych ust!
|
|
|
pocałuj mnie ten ostatni raz, abym poczuła smak twych ust! ;*
|
|
|
jestem dziwnym zjawiskiem człowieka, cudownie skomplikowanym, lekko pierdolniętą osobą ze zjaraną psychiką.
|
|
|
bo widzisz skarbie, w tym świecie wszyscy mają na ciebie wyjebane i musisz się do tego przyzwyczaić.
|
|
|
i wolałabym umrzeć, niż żyć w tej cholernej niepewności..
|
|
|
a teraz idź się pieprzyć z tą swoją kurwą! wkońcu ta dziewczyna do niczego innego się nie nadaje.
|
|
|
osobliwość twojej mentalności nie obliguje mnie do kontynuowania konwersacji z tobą .. ;p
|
|
|
40 milionów serc bije tutaj, zimny kraj, zimny flow, zimna wóda.
|
|
|
Oglądałam z nim "szał ciał" mając niezłą bekę z tych pustych lasek kłócących się o to która to niby jest ładniejsza 'zmiażdżyłabyś je wszystkie' powiedział nagle całując mnie w czoło. 'tak? to może się tam zgłoszę' krzyknęłam słodko się uśmiechając 'no chyba Cię popierdoliło, nikt nie ma prawa patrzeć na to ciało poza mną' mówiąc to nachylił się nade mną ' ale kotku ja nie jestem twoją własnością' szepnęłam mu do ucha 'a chcesz się przekonać' przyssał swoje usta do mojej szyi a ja używając całej swojej siły zrzuciłam go z kanapy krzycząc 'frajer'. Popatrzył na mnie tym swoim przeszywającym spojrzeniem, złapała za nogę po czym wziął na ręce i mówiąc 'małolata' zaczął całować w niezaprzeczalnie cudowny sposób. Tak, nie ma to jak romantyzm w naszym wykonaniu.
|
|
|
życie to nie melanż, to bajka pisana na kacu. ;p
|
|
|
Wracając ze szkoły, pogrążyła się w marzeniach . Nawet nie zauważyła kiedy wpadła na słup. Zakręciło jej się w głowie, zemdlała.. ocknęła się dopiero w szpitalu. Nie wiedziała co się dzieje z przerażeniem pytała pielęgniarki gdzie jest i co się stało. Uderzyłaś głową w słup i zemdlałaś,powiedziała pielęgniarka po czym na twarzy dziewczyny pojawiły się rumieńce, było jej wstyd.Miałaś dużo szczęścia że jakiś chłopak wezwał pogotowie. Zapytała kto to. Nie otrzymała odpowiedzi. W drzwiach stanął on i z łobuzerskim uśmiechem powiedział " Oj mała i widzisz .. tyle o mnie myślisz że aż w szpitalu wylądowałaś. Przecież mówiłem że Cię kocham i jesteś najważniejsza.
|
|
|
kocham Cię - żałosne nie?
|
|
|
z butelki sączyć chcę abstrakcję .
|
|
|
|