wyskoczyć z okna ? nażreć się tabletek ? podciąć żyły ? powiesić się ? wskoczyć pod rozpędzony samochód / pociąg ? utopić się ? udusić ? upić alkoholem w dawce śmiertelnej ?
tyle opcji a ja nadal nie wiem którą wybrać
nie rozmawiają ze mną . nie chcą o mnie nic wiedzieć . sami opowiedzą sobie moje życie ...
nikt mnie nie zna ....
widują mnie przez 18 lat i nic o mnie nie wiedzą .
nie znają nawet mojego ulubionego koloru .... nic . a nazywają się rodziną