Dałam ci siebie całą... a ty wybrałeś bycie z Bogiem...
to było najgorsze co może usłyszeć dziewczyna...:
Zostawiam cię dla kogoś.
I jeszcze mówisz bezczelnie: Zostańmy przyjaciółmi.
Myślisz że po takim czymś bede mogła rozmawiać z tobą z uśmiechem na twarzy.?
Indyk też myślał...