` usiadła po turecku na kanapie i jakoś nagle zamyśliła się, spoważniała . cała buzia jakoś jej zmierzchła . a oczy, iskrzące się aż do tej pory humorem, teraz się zamgliły .
` tego wieczoru była smutna, w oczach miała łzy, chociaż wcale nie płakała. nawet światło wydawało jej się być szare. żadna muzyka, żaden film ani przyjaciel nie był jej w stanie pomóc .