|
allic.moblo.pl
Zatrzymaj się na czas dobrze zastanów zanim coś powiesz i z siłą najcięższych dział tym jednym słowem cały nasz świat zetrzesz w pył
|
|
|
allic dodano: 14 lipca 2012 |
|
Zatrzymaj się na czas, dobrze zastanów,
zanim coś
powiesz i
z siłą najcięższych dział tym jednym słowem
cały nasz świat
zetrzesz w pył
|
|
|
allic dodano: 13 lipca 2012 |
|
To czas, który totalnie schrzaniłeś
próbujesz wciąż pozbyć się tego ze swoich myśli.
To kłótnia która przeciągała się, bo nie chciałeś odpuścić,
to przeszłość, dla której umierasz żeby ją zmienić.
Oto wszystkie pieniądze, które zaoszczędziłeś
podczas gdy dobre życie przemija.
To wszystkie marzenia, które nigdy się nie spełniły
bo jesteś cholernie przestraszony, by spróbować..
|
|
|
allic dodano: 10 lipca 2012 |
|
Bo czasem jest taK : bardzo czegoś pragniemy,z całych sił,na realizację marzenia poświęcamy miesiące , czasem lata i gdy od celu dzieli nas zaledwie krok,pare dni a może nawet pare godzin...następuje zniechęcenie... to czego tak pragnęlsismy wydaje sie nie byc warte ryzyka jakie ze soba niesie.. ale jednak brniemy w to dalej...coraz bardziej sie pogrązając..
|
|
|
allic dodano: 6 lipca 2012 |
|
Minęło parę miesięcy od naszej ostatniej rozmowy.I nie możesz przywrócić..Tego, czego nigdy nie mieliśmy.
Mogłam być manipulowana..Tak wiele razy , wiele razy...Zanim nawet 'Kocham Cię'...Zaczęło brzmieć jak kłamstwo.Tak bardzo próbowałam odnaleźć Twoje serce, ale to jest beznadziejne. Jesteś beznadziejny!
|
|
|
allic dodano: 5 lipca 2012 |
|
Czy to nie o to w tym wszystkim chodzi?
Żyć życiem szalonym, głośnym
Jakbym ja też miała prawo
|
|
|
allic dodano: 4 lipca 2012 |
|
Jestem zmęczona trwaniem tu...Zduszona przez wszystkie me dziecięce lęki.I jeżeli musieliście odejść..Pragnę, byście po prostu odeszli..Gdyż wasza obecność wciąż tu ciąży..I nie zostawi mnie w spokoju.Rany zdają się nie goić.
Ból jest zbyt prawdziwy...Tego jest tak wiele, że czas nie może wszystkiego wymazać.
|
|
allic dodał komentarz: |
26 czerwca 2012 |
|
allic dodano: 26 czerwca 2012 |
|
Jesteś w samochodzie w drodze do kina
Jesteś zawstydzona, że podwozi cię twoja mama
W wieku czternastu lat nie możesz robić jeszcze tylu rzeczy
Nie możesz się doczekać, aż wyprowadzisz się kiedyś z domu
I będziesz podejmowała własne decyzje
Lecz nie proś jej, żeby cię wysadziła za rogiem
Pamiętaj, że ona też się starzeje
Nie strać tego sposobu, w jaki tańczysz dookoła
W piżamie, szykując się do szkoły Rób zdjęcia w myślach swojego dziecięcego pokoju
Zapamiętaj dźwięk, gdy twój tata wraca do domu
Zapamiętaj kroki, zapamiętaj wypowiadane słowa
I ulubione piosenki twojego młodszego brata
Właśnie uświadomiłam sobie, że wszystko, co mam, kiedyś przepadnie
|
|
|
allic dodano: 26 czerwca 2012 |
|
To smutny obrazek, uderzają cię oklaski.Ktoś znowu dostał to czego chciałeś.Wiesz, że znowu jest tak samo, tylko inne miejsce i czas.Powtórka z historii i powoli masz już tego dość.Ale wierzę we wszystko co robisz.I zrobię wszystko, żeby zobaczyć końcowy wynik.Bo wszystko się zmieni
Czujesz to?Te ściany, które zbudowali, żeby nas zatrzymać, runą.Ta rewolucja, nadejdzie czas..
Kiedy wygramy.Ciężko jest walczyć kiedy walka nie jest fair.Jesteśmy coraz silniejsi.Znaleźliśmy to, czego oni nigdy nie znajdą.
|
|
|
allic dodano: 25 czerwca 2012 |
|
Dziewczyna, którą znam, zgubiła się na drodze
Na drodze do spełnienia jej marzeń
To było wszystko, co mogła sobie wyobrazić
Najgorsze jest to, że straciła punkt widzenia
|
|
|
allic dodano: 24 czerwca 2012 |
|
Zawsze jest czas na inne marzenia
Czemu większość tych rzeczy musimy skreślać?
|
|
|
allic dodano: 24 czerwca 2012 |
|
Powiedziałeś mi..Że nie ma potrzeby..Rozmawiać o tym,ponieważ jest za późno,aby kontynuować.I powoli,brałam Twoje słowa..I odchodziłam.Jest w porządku.Mam się dużo lepiej bez Ciebie.Nie będę żałować.Nieważne co mówisz
Nie chcę wracać..Nasz most został spalony.Jestem teraz silniejsza.Bawiłeś się mną.Zdradziłeś mnie.Twoja miłość była niczym..była grą...Grałeś rolę.Przejąłeś kontrolę.Nie trać swoich fałszywych łez na mnie.Po prostu ocal je dla kogoś w potrzebie.Jest zbyt późno.Zamykam drzwi
|
|
|
|