|
ajemnajleszpadziunia.moblo.pl
na milion osób setki ziomów garść przyjaciół.
|
|
|
na milion osób, setki ziomów, garść przyjaciół.
|
|
|
nie łam się, będzie dobrze, wiem, łatwo powiedzieć,
ale lepiej mieć nadzieje, niż siedzieć i nic nie mieć. / Grubson
|
|
|
podejdź. powiedz. pocałuj. obejmij.
ogrzej. otul. spójrz. szepnij. spowij. bądź.
|
|
|
nie znoszę momentu kiedy ode mnie wychodzisz zaraz po tym jak wieszam Ci się na szyi nie mogąc pożegnać się z Twoim oddechem na mojej twarzy. jak mantrę powtarzałam, żebyś został chociaż doskonale wiem, że to znikome bo i tak musisz iść. zostaję sama. siadam na łóżku na którym jeszcze chwilę wcześniej wyznawałeś mi dozgonną miłość. nienawidzę tej pustki, irracjonalnej tęsknoty za Tobą chociaż jeszcze nie zdążyłeś wyjść z mojego podwórka. zostaję sam na sam z Twoim zapachem na mojej pościeli, na mojej skórze. skrupulatnie wąchając poduszkę odliczam sekundy do naszego kolejnego spotkania.
|
|
|
rzeczywistość jest nudna- cholernie nudna.
|
|
|
Podnieś ręce, Maurice.
Z podniesionymi rękami jest jeszcze zabawniej!
|
|
|
chłopcze , obejrzyj się przez ramię i spójrz, co właśnie straciłeś !
|
|
|
nie jestem typową laską nie kręcę włosów na wałki nie krzyczę na widok ślicznych butów nie noszę w torebce pięciu odcieni błyszczyków. nie jestem typowo piękna i nad wyraz kobieca, ale potrafię kochać, bezgranicznie
|
|
|
nie wiązałam z nim jakiś szczególnych nadziei. wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. jednak gdzieś na dnie serca zależało mi. spędzałam z nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do jego obecności w swoim życiu, wiele się od niego nauczyłam. dziś jest mi smutno bo wiem, że już nigdy nie będzie jak dawniej bo życie jednak zmienia ludzi. czasami mi go brakuje takiego jakim był gdy się poznaliśmy, tak po prostu
|
|
|
Jeden krok z Tobą jest lepszy..
niż tysiące mil w gwieździstą noc bez Ciebie, wiesz?
|
|
|
bo nie chcę patrzeć na świat którego nie zdołam zmienić.
|
|
|
bardzo cienka jest linia między ziomkiem a wrogiem,
dzisiaj razem z Sokołem krążę nad Twoim grobem.
|
|
|
|