|
agnesiiia.moblo.pl
Przymykam powoli powieki a Ty zjawiasz się bez uprzedzenia. Zawsze ten sam uśmiechnięty i z rozwartymi ramionami w które wbiegam bez zastanowienia. Zatracam się w nich
|
|
|
Przymykam powoli powieki, a Ty zjawiasz się bez uprzedzenia. Zawsze ten sam, uśmiechnięty i z rozwartymi ramionami, w które wbiegam bez zastanowienia. Zatracam się w nich, a Ty zaciskasz je mocniej,
jakbyś chciał ochronić mnie przed wszelkim złem tego świata.
|
|
|
|
wystarczyło powiedzieć , że wolisz dziwki , przynajmniej zaoszczędziłabym na żółtym lakierze do paznokci - w końcu tobie się podobał . / tymbarkoholiczka
|
|
|
..uwielbiam wchodzić Ci w słowo i zamykać Twoje usta magicznym pocałunkiem. Twój uśmiech, wplątany w moje myśli.
|
|
|
Któregoś dnia ta plaża może zostać zmyta, ocean może wyschnąć,
a słońce zgasnąć, ale tego dnia ja ciągle będę cię kochać.
Zawsze i na zawsze. Obiecuje ci to.
|
|
|
chodź ze mną na papierosa, a wszystko Ci wybaczę.
zobaczysz.
|
|
|
|
byłam jego małą dziewczynką. z nosem, upapranym w czekoladzie. w za dużych butach. tą, którą uwielbiał nosić na barana i troskliwie przytulał, kiedy potknęła się o sznurówki swoich trampek.
jednak każda dziewczynka dorasta. staje się kobietą. tą pewną siebie. radzącą sobie z najmniejszymi problemami. tą, która potrafi samodzielnie wytrzeć sobie wąsy z kakao. jednak w życiu każdej z nas przychodzi moment, kiedy mamy ochotę znów poczuć się beztrosko. mamy ochotę, aby naszym największym problemem było to, że nasz ulubiony miś jest w praniu. niestety chwile dzieciństwa, uciekają bezpowrotnie.
|
|
|
Najbardziej lubiła te chwile, kiedy w upalne dni, trzymajac się za ręce, chowali się w zakamarkach opuszczonych budynków i potajemnie pili zimne piwo albo tanie wino. Potem On palił te najtańsze papierosy i całował ją namiętnie raz po razie, a Ona śmiała się bez żadnego konkretnego powodu. Nie było żadnych romantycznych kolacji, wyjazdów do kina czy teatru. Były spacery w deszczu bez parasola, po chodnikowych dziurach, parkowe wędrówki w towarzystwie komarów, wieczorne spotkania z rozdeptanymi ślimakami pod stopami oraz plac zabaw nocą przy blasku księżyca.
|
|
|
|
Miałam połączone lekcje z Nim,pan wyszedł z klasy,a On wstał i napisał na tablicy " Kocham Cie Moja Gwiazdeczko"podeszłam i dałam mu buziaka,klasa zaczęła klaskać,do sali wszedł anglista.-Ścieraj mi to!-krzyknął.Mój chwycił gąbkę i przetarł po tablicy,niestety nie chciało się zetrzeć,facet spojrzał na mazaki i zobaczył,że ktos je podmienił.-No to chłopcze tę tablice weźmiesz i oddasz swojej gwiazdeczce,a nam odkupisz nową.-powiedział.Kotek się uśmiechnął i mu odpowiedział.- Dla Niej to ja mógłbym całą szkołe odkupić./namalowanaksiezniczka
|
|
|
nie mogę ci obiecać, że rozwiążę wszystkie Twoje problemy, ale mogę Ci obiecać, że nie zostawię Cię z nimi samego.
|
|
|
I poczułam się niczym dziecko, które ma zabawek pod dostatkiem,ale nie ma się z kim nimi bawić.
|
|
|
Dziewczynko, nie mów nigdy pierwsza że go kochasz, nie zakochuj się na zabój, po prostu czasami go olewaj.
|
|
|
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko.
|
|
|
|