 |
aggx.moblo.pl
Czasem najgorzej jest postawić kropkę. Nadużywamy wtedy przecinków chcąc przedłużyć to co w rzeczywistości już dawno powinno mieć swój koniec.
|
|
 |
aggx dodano: 26 kwietnia 2011 |
|
Czasem najgorzej jest postawić kropkę. Nadużywamy wtedy przecinków chcąc przedłużyć to,co w rzeczywistości już dawno powinno mieć swój koniec.
|
|
 |
aggx dodano: 26 kwietnia 2011 |
|
im więcej myślę, tym bardziej nie wiem o co mi chodzi.
|
|
 |
aggx dodano: 26 kwietnia 2011 |
|
Zakochała się w chłopaku, który wolny czas spędzał przed komputerem. w chłopaku, który uwielbiał dziewczyny. w chłopaku, który był szalony i nieobliczalny. w chłopku, który jej nie kochał ...
|
|
 |
aggx dodano: 26 kwietnia 2011 |
|
bo myślisz , że tak po prostu potrafię zasnąć gdy wiem , że w tym czasie siedzisz z kumplami i pijesz , a ja nie mam pewności , że trafisz do domu ?
|
|
 |
aggx dodano: 23 kwietnia 2011 |
|
Obiecuję Ci , że kiedy za parę lat się spotkamy , miniemy się bez słowa , a ty pomyślisz : '' Kurwa , ale byłem głupi . ''
|
|
 |
aggx dodano: 23 kwietnia 2011 |
|
Moim zdaniem po zerwaniu z chłopakiem, nie powinno mówić się o nim "pedał,skurwiel,jebany,dziwkarz itd" tylko uszanować to,że ukłąda sobie życie na nowo i jest szczęśliwy z inną dziewczyną, bo przecież z jakiegoś powodu musiałyśmy go wcześniej pokochać więc na pewno skurwielem nie jest, i jego szczęście powinno być dla nas najważniejsze.
|
|
 |
aggx dodano: 23 kwietnia 2011 |
|
Po prostu ze mną bądź nie zawiodę, obiecuję.
|
|
 |
aggx dodano: 23 kwietnia 2011 |
|
Pomieszanie zmysłów, jesteś uosobieniem marzeń, inspiracją, nadzieją na lepsze jutro.Człowieku, na co ty jeszcze czekasz kurwa?! bierz się za mnie!
|
|
 |
aggx dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
Domówka u Niego. Siedziała na łóżku, z jego piwem w dłoniach. Dochodziła 3 nad ranem. Poczuła, jak piwo robi swoje. Chciała się położyć. Połowa osób już się zbierała, więc gospodarz imprezy zaczął wszystkich odprowadzać do drzwi. Przytuliła twarz do poduszki, która tak cudownie otulała Ją zapachem Jego perfum. Przymknęła oczy. Obudziła się gdzieś po godzinie. Poczuła pod głową coś, co na pewno nie było poduszką. Leżała na Jego klatce piersiowej przykryta po uszy kołdrą. Podniosła się wolno, żeby go nie obudzić. Przeczesała palcami włosy, na wypadek gdyby jednak tak się stało. Napisała mu na kartce krótkie: PRZEPRASZAM, ŻE BEZ POŻEGNANIA. BUZIA ;) Zerknęła jeszcze na Niego i zauważyła delikatny uśmiech na jego ustach, pomyślała, że pewnie coś mu się śni. W końcu wyszła kierując się do swojej dzielnicy. Poczuła wibracje telefonu. "Tak cudownie zagryzałaś wargi kreśląc tych kilka słów." Ugięły się pod Nią kolana. Miała wrażenie, że Jej głośno bijące serce obudzi całe miasto.
|
|
 |
aggx dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
Co chwila zerkałam na ten cholerny telefon, który miał już więcej razy nie pokazać wiadomości od Ciebie. Głupia nadzieja jednak kazała mi wierzyć, a może jednak napisze? Może to wczorajsze to tylko był zły sen? Że za chwilę na wyświetlaczu swojego telefonu zobaczę wiadomość : " To co młoda, wpadasz w sobotę?", podpisaną Twoim imieniem . Ale ten przeklęty telefon milczy, a ja nawet teraz kiedy to piszę płaczę. Płaczę, bo odszedłeś, zostawiając mnie z tym przeklętym bólem, z tymi łzami i tym cholernie mocnym uczuciem do Ciebie jakim jest miłość .
|
|
 |
aggx dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
Próbowałam sobie wmówić, że coraz mniej dla mnie znaczysz, że z dnia na dzień rzadziej wyczekuję wiadomości od Ciebie... Ale to wszystko to tylko moje kłamstwa . Tak naprawdę codziennie budzę się z nadzieją "a może dzisiaj jednak za mną zatęsknisz" . Całymi godzinami wyczekuję najmniejszego znaku , zerkam co chwila na milczący telefon, obserwuję Twój status i opisy na GG... i tak mija mi dzień.Wiem, że powinnam zamknąć rozdział z Tobą i żyć dalej, jednak ja chyba nie potrafię, a może i nie chcę . Jakaś wewnętrzna siła każę mi wierzyć , że jeszcze będziemy razem, że wszystko się ułoży. Skąd ta nadzieja? Szczerzę, mówiąc nie wiem. Chyba wzięła się po naszej rozmowie, po Twoich słowach: " muszę sobie to przemyśleć" , niby nic wielkiego, a jednak pozwoliło mi uwierzyć, że zrozumiesz jak silnym uczuciem Cię darzę, że wreszcie je odwzajemnisz, że wykrzyczysz mi : "Maleńka ja Cię kocham! "
|
|
 |
aggx dodano: 22 kwietnia 2011 |
|
Każdy z nas rozstania przechodzi na kilka etapów ... Ja swoje dokładnie w trzech ... I etap to : Straszliwa rozpacz, ból, chęć skończenia ze sobą, po odejściu ukochanego. Nic, ale to nic nie jest w stanie powstrzymać mojego potoku łez.. W II etapie: Próbuję znienawidzić. Oddała bym wtedy wszystko by potrafić gardzić osobą, która tak mnie skrzywdziła. Pragnę zadać jej moją nienawiścią jeszcze większy ból niż ten, który ja otrzymałam ... III etap to: Krótko mówiąc danie sobie spokój ze wszystkim. Właśnie w chwili kiedy opadają emocje, uświadamiam sobie, że to nie ma sensu, bo przecież nadal kocham. Wiecie wmawiam tylko sobie, że muszę być silna i iść przez życie dalej .
|
|
|
|