|
aggroberlin.moblo.pl
Cofnijmy się.. cofnijmy do początku cofnijmy do czasu gdy ziemia słońce gwiazdy wszystko się układało.
|
|
|
Cofnijmy się..
cofnijmy do początku,
cofnijmy do czasu, gdy ziemia, słońce, gwiazdy, wszystko się układało.
|
|
|
Kiedyś miałam plan, pewnie jak każdy dzieciak,
chciałam mieć ten świat tylko we własnych rękach,
później widziałam jak pęka .
|
|
|
Co dzień nowy dzień, jak złudzeń strugi deszczu spada,
nic nie widać wszystko jest przykryte gęstą mgłą,
tak jest często bo nie chcesz nic zobaczyć ponad to,
sam najlepiej wiesz kiedy z planów nie zostaje nic .
|
|
|
' ciągle na coś czekasz, choć życie to ciągła rzeka,
taki los człowieka, ciagle gdzieś uciekasz
rap to wiersze których nie odnajdziesz gdzieś w wierszach, tomikach,
ich treść leży na chodnikach,
nie chcę z marzeniami upaść tak jak Ikar
choć z każdym dniem jest mnie mniej, znikam! '
|
|
|
Każdy z nas miał jakiś plan to był pewniak sto procent,
kolejną falę zmian przyniosły dnie i noce,
witam kolejny ranek, słońce wstaje by przyjąć to co los daje,
witam świat dziś o brzasku jak ziarno piasku
jestem jego częścią lecz nie chcę żyć na darmo .
|
|
|
Sam najlepiej wiesz kim chcesz być,
ważne jest też jak to zrobisz,
czasem zostają nam tylko sny,
mija noc, już czeka dzień nowy.
|
|
|
'
Jednak nie zawsze idzie tak źle,
wystarczy spojrzeć na mnie.
miałem dużo szczęścia, że mnie nie złapali
naturalnie zbudowalem gnój, potrzebowałem pieniędzy, sprzedawałem gówno.
Widziałem największych ćpunów, sądziłem, że to jest fajne i jarałem z nimi.
jednak miałem marzenie i trzymałem się go
chciałem wyprowadzić się z tej dzielnicy,ułożyc sobie sam życie
wiem, że to nie takie proste, jednak spójrz, można to zrobić
dasz radę, musisz mieć odwagę i wziąć się za to
wychodzę z tej dzielnicy, jednak to we mnie zostanie
I dlatego nie czuję się za dobrze, coś we mnie będzie śmierdziało nadal.
caly świat jest jak dzielnica, nikt tego nie zauważy,
że powoli, ale na pewno się kiedyś upadnie... '
|
|
|
' Rozumieją się wzajemnie, on mówi że szło mu w życiu podobnie jak jej.
Na normalne życie jest za głupi.
jest na heroinie, ona jest zakochana w nim
kradła pieniądze od swojej matki
a potem dawała jemu.
jednak zorientowała się dopiero wtedy, kiedy naciskał
i jej marzenia znikły.
Jednak po czasie uzależniła się tak jak on.
Mama ją wyrzuciła, typek kazał się jej sprzedawać.
ona pi****li starych mężczyzn, których się bała.
a potem byla w ciąży, on nastąpił jej na brzuch.
dziecku groziła śmierć, zoperowali je.
dziecko przeżyło, jednak jego mama nie
ten kto przeżyje jest twardy, ona nie dała rady.
niektórych życie zabija, niektórych dobija.
jednak w dzielnicy wszyscy walczą dniami i nocami . '
|
|
|
' Bo dla zbyt wielu ludzi zima trwa wiecznie
miły syn sąsiadów trzyma dziecko w klatce
na Bliskim Wschodzie nic nowego, na Zachodzie też nie lepiej
ojciec wykorzystuje siostrę, brat idzie i kradnie nóż
wszędzie tylko nienawiść, głód i nuda
matka dla rodziny sprzedaje się całą noc na ulicy
musisz działać, zrób coś przeciwko temu. '
|
|
|
Gdy są problemy zjawiasz się Ty i bierzesz się za nie,
dzięki za Twoją pomoc ale teraz idź i pomóż innym,
dalej pójdę sama, jeśli trzeba pobiegnę.
Dam sobie radę, no zwiewaj już, świat Cię potrzebuje .
|
|
|
'' Skończyła właśnie 14 lat i nikt jej nie lubi, mówi
nie ma przyjaciół, nie chodzi na imprezy.
Mieszka sama z mamą, jednak mama dużo pije,
można powiedzieć, że mamie jest obojętne to, jak się czuje jej dziecko..
Mała nie jest chętnie widziana w domu,
szlaja się po dworcu,
codziennie jest tam kilka godzin
u swoich chłopaków z dworca. ''
|
|
|
'' Zaopatrza się we wszystko i biegnie do sklepu
nie gapi się na ceny
po prostu kupuje najlepsze
ma pieniądze, dobrze mu w tej dzielnicy
rozprzestrzenił dillerkę,
jednak nie zauważył, że przez to chłopaki z dzielnicy stawali się zazdrośni . ''
|
|
|
|