|
agaciiowa.moblo.pl
ktoś prędzej czy później nazwie Cię kurwą. niech przynajmniej ma za co.
|
|
|
ktoś prędzej czy później nazwie Cię kurwą. niech przynajmniej ma za co.
|
|
|
są takie osoby, trzecie czwarte piąte rzadziej drugie albo pierwsze. są takie osoby trzecie, które w najodpowiedniejszych momentach stają na drodze i mówią. nie krzyczą, nie szepczą, nie dotykają - mówią. ratują Cię chociaż myślisz, że nie mają przed czym.
|
|
|
- Wiesz... Nie wiem jak to powiedzieć... My chyba... No wiesz... - Nie musisz być taki delikatny. Powiedz ‘wypierdalaj’, bo przecież właśnie to usiłujesz powiedzieć. Nie bój się, nawet jeśli rozpadnę się na kawałki to ktoś mnie poskleja. Może kropelką.
|
|
|
jestem samolubna, niecierpliwa i trochę niepewna siebie. popełniam błędy, tracę kontrolę i jestem czasami ciężka do zniesienia. ale jeśli nie potrafisz znieść mnie kiedy jestem najgorsza, to cholernie pewne, że nie zasługujesz na mnie, kiedy jestem najlepsza.
|
|
|
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam, że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo, że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego niż oczekiwałam po tym związku, że stanie się to czego się bałam. I zapewne boję się nadal. Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia, ile nie dał mi w życiu nikt, bo nikt, kogo los postawił na mojej drodze, nie umiał mnie pojąc, nie potrafił mnie zrozumieć.
|
|
|
widze dookoła wielu facetów ,ale pamiętaj ,że to spośród ich wszystkich wybrałam właśnie Ciebie .
|
|
|
każdej nocy jest ktoś, kto myśli o tobie, zanim zaśnie. choćby to była pani od matematyki, zastanawiająca się jak można tak źle napisać kartkówkę jak ty, choćby to był facet który pociągnął cię dziś "z bara" i zastanawia się czy bardzo się wkurzyłaś, choćby to była kasjerka zastanawiająca się czy dobrze wydała ci resztę, czy nie za dużo, bo tak jej się wydawało, choćby to była koleżanka która zastanawia się gdzie kupiłaś swoją nową bluzkę, choćby to był ten którego kochasz bez wzajemności, zastanawiając się dlaczego ciągle na niego patrzysz, choćby to był ktokolwiek. ale zawsze ktoś.
|
|
|
Po raz pierwszy od dawna zrobiło mi się naprawdę miło i poczułam, że uśmiecham się naprawdę uśmiechniętym uśmiechem! ;*
|
|
|
codziennie pragnę Cię coraz bardziej.
|
|
|
nie ubieram szalika, gdy wychodzę, a na zewnątrz mróz. piję piwo prosto z lodówki, zimną colę i jem lody na dworze. krzyczę i śpiewam z całych sił. byleby tylko stracić głos i już nie móc mówić, jak bardzo za Tobą tęsknię.
|
|
|
Wiesz, że ja zawsze tęskniłam za Tobą już troszeczkę, nawet gdy byłeś blisko mnie. Tęskniłam juz tak sobie trochę na zapas. Żeby później tęsknić mniej, gdy już pójdziesz do domu. I tak nie pomagało
|
|
|
oże nawet nie jego fizycznej obecności, ale świadomości, że jest, że zawsze czeka. Ta świadomość dodawała jej sił i pewności siebie.
|
|
|
|