|
afrodit.moblo.pl
gdzieś po drugiej stronie nieba...
|
|
|
gdzieś po drugiej stronie nieba...
|
|
|
Mogłabym nie spać tylko po to by słuchać jak oddychasz, patrzeć jak uśmiechasz się kiedy śpisz
|
|
|
Być blisko
Nigdy się nie oddalać
Budować szczęście
I zawsze je wychwalać
Łapać uśmiechy
I rozdawać je smutnym
Ale nie wszystkim
Nie należy być rozrzutnym
Całować wiatr
Lub gonić go po górach
Śnić marzenia
I skakać po różowych chmurach
Fruwać lekko jak ptaki na niebie
I najważniejsze
Jak najdłużej...
KOCHAĆ CIEBIE
|
|
|
Poczułam jego usta na moim uchu
- Kocham cię – szepnął
- Ja też cię kocham
- Wiem - znów zaśmiał się cichutko
Odwróciłam głowę w stronę jego twarzy. Zgadł o co mi chodzi, pocałował mnie w usta
- Dzięki – westchnęłam
- Do usług. - wyszeptał.
|
|
|
-Podobno masz do sprzedania miłość...
-Tak, mam, ale jeśli ją kupisz musisz liczyć się z konsekwencjami.
-A dużo ich ? -Hm, nieprzespane noce, przepłakane dni, zmarnowane życie... i takie tam
|
|
|
-Z czego składa się miłość?
-Z 2 sylab, 6 liter. Poza tym: z miliona emocji, tysiąca sprzeczności, setek niepewności, a to wszystko tylko pomiędzy (bagatela!) dwojgiem ludzi. Słowem - nie ogarniesz
|
|
|
-O czym pogadamy?
-O tobie.
-Co o mnie?
-....kocham cię
|
|
|
chciałabym zjeść kawałek Ciebie.
- a co dokładnie ?
- twoje serce.
|
|
|
-Dla Ciebie zrobię wszystko, gdybyś poprosiła...
-A gdybym poprosiła żebyś mnie zabił. Zrobiłbyś to?
-Tak ale później zabiłbym siebie.
|
|
|
Wiesz że jesteś złodziejem! Wtedy ujrzałem przerażenie w jej oczach i te ledwie wypowiedziane słowa. Ale jak to? No tak ukradłaś moje serce...
|
|
|
- Czy Ty nadal go kochasz?
- Z każdym dniem coraz bardziej ...
- Zapomnisz.
- O miłości swojego życia? Wątpliwe....
|
|
|
- Narysowałam Ci serce ekierką...
- Ekierką ? przecież tak się nie da!
- Da się ! Jak się kocha to wszystko się da !
|
|
|
|