Ludzie gubią się, gubią sens, biegną za czymś co marnością jest. Chcą mieć, zamiast być. Gdzie jest sens? Szybki seks, sztuczni ludzie, wargi, cycki, botoks. Kult ciała, zaniedbanie duszy- tylko po co?
Wiem, jesteś mną. Identycznie zawiedli nas bliscy ludzie. Wiem, to był błąd- ze strachu zabić w sobie każde uczucie. Dziś przyjmuję pewne rzeczy jako pewne, w tych kwestiach brak miejsca na rezerwę.