|
adusiaaaxd.moblo.pl
i gdy nadchodzą wieczory takie jak ten gdy wszyscy inni są szczęśliwi gdzieś a Ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia.
|
|
|
i gdy nadchodzą wieczory takie jak ten, gdy wszyscy inni są szczęśliwi gdzieś, a Ty słuchając smutnej piosenki szukasz sensu życia.
|
|
|
najgorsze, są chwilę, gdy leżąc na podłodze ze słuchawkami, w uszach, uświadamiasz, sobie, że do niczego nie dążysz, że nie masz nikogo, komu by ciebie brakowało, że tak naprawdę nie masz nic.
|
|
|
`Najgorsze, są wieczory. w szczególności te deszczowe. kiedy siadasz na parapecie z kubkiem gorącego kakao i nie wiesz, czy masz się śmiać czy płakać z tego co cię dzisiaj spotkało. `
|
|
|
Moge wszystko , tylko nie moge miec ciebie ... Jednej rzeczy już nigdy nie zrobie , nie bede się bawił i zył sam dla siebie. Wiem ze trudno jest uwierzyć jak łatwo można stać sie tylko wspomnieniem - Ty juz zawsze bedziesz moim marzeniem.......
|
|
|
wyjdę. wyjdę dziś w deszczu, zapalę papierosa . siądę na najdalszym krawężniku od miejsca, które znam. będę myśleć . tak długo, aż zapomnę. aż dym wypruje mi płuca .
|
|
|
wiesz , co boli najbardziej ? . chwile , kiedy ubieram się w najładniejszą sukienkę , maluje usta najdroższym błyszczykiem , piekę najsmaczniejszy sernik i czekam na Twoje przyjście , zapominając , że Ty już nigdy nie przyjdziesz.
|
|
|
Czasami mam ochotę iść, nie patrzeć za siebie... Nie wracać, nie czuć nic i nic nie wiedzieć...
|
|
|
‘ - popatrz na swoje rece ! pomysl co zrobisz gdy za 10 lat twoje dzieci spytaja cie skad te blizny .. a wtedy ze lzami w oczach im powiesz .. no wlasnie co im powiesz ? - zapytala moja przyjaciolka
-powiem im ze kiedys moje zycie sie posypalo , a to sa tego skutki – odpowiedziałam ‘
|
|
|
wiesz jak się teraz czuje? gdy jestem na samym dnie, beznadziejnej otchłani mojego życia. i prawdopodobnie już nigdy, nie wyjdę z tego okropnego miejsca.. to jak nałóg, wiem, że to złe, ale chce do tego wrócić. chcę po raz kolejny błagać Ciebie o serce, które mi zabrałeś .
|
|
|
Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból..
|
|
|
Siedziała na parapecie okna w uszach miała słuchawki z których wydobywały się dźwięki ulubionej piosenki,zajadała się truskawkami,które On tak uwielbiał,zdała sobie już sprawę ,że jej tęsknota za nim jest silniejsza niż zwykle.
|
|
|
`- A przecież obiecała że więcej nie weźmie żyletki w ręce.
- On też jej obiecywał że zawsze będzie ją kochał... I co ? ` ;((
|
|
|
|