| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Nie potrafisz dać miłości, za to potrafisz ją odebrać.Zastanów się w tej chwili ile w samotności przetrwasz?Na dzień dzisiejszy to, co czynisz nie jest dobre. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| A tak w ogóle mam sie dobrze, jeszcze o tym usłyszysz Na marginesie kolo, wbijam chuj w twoje opisy |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Trafiłeś pod zły adres, nie ważne w co dziś wierzysz Prawda ma to do siebie, po naszej stronie leży |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| choć to nie Twoja wina, że ktoś Ciebie ranił, musisz cały ciężar bólu wziąć na swoje barki. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| chciałbyś zagoić blizny, myślisz, że to jest łatwe, nie łatwo coś odsunąć co kształtuje Twój charakter, każda blizna jest jak kartka z pamiętnika,  przypomina Ci o czymś, o czym nie chcesz wspominać, |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| na suchych policzkach widzisz łzy kapiące same, chcę zabić wspomnienia lecz to nie jest takie proste, nie pamiętam czasów, gdy mówiłem, że jest dobrze, |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| I znów przychodzi moment, gdzie wracają wspomnienia, za wszystkie swoje błędy dręczą wyrzuty sumienia, |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| psychiczne blizny robią się zbyt bolesne, rozum jest zbyt słaby na zagubione serce, ukochane miejsce przy bliskiej osobie, jest tylko wspomnieniem zachowanym w naszej głowie, posiadasz świadomość, że już nigdy to nie wróci, a jednak Twoje serce z rozumem się kłóci. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| mam dość tego świata, i fałszywych ludzi, kiedy na nich patrzę to nienawiść we mnie budzi. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Bliscy to bliscy. Czas mi pokazał, że jednak nie wszyscy. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| O co tu chodzi Boże, wytłumacz mi. Czemu gdy chcemy coś zmienić to los z nas drwi?
Czemu gdy jest prze kozacko i wszystko się układa, znajduję się jedna kłoda i reszta na dno opada? |  |  
	                   
	                    |  |