|
Każdy z nas niesie swój krzyż i własną koronę z cierni To ci niewierni, świat bezgranicznej czerni
|
|
|
O co tu chodzi Boże, wytłumacz mi. Czemu gdy chcemy coś zmienić to los z nas drwi?Czemu gdy jest prze kozacko i wszystko się układa, znajduję się jedna kłoda i reszta na dno opada?
|
|
|
nie ma ideałów na tym świecie, nikt nie żyje po raz drugi. każdy stara się iść prosto, ale czasem drogę gubi.
|
|
|
''A co to kurwa?!'' powiedział ktoś z tłumu. Czy ty przypadkiem nie zgubiłeś rozumu?
|
|
|
Szukam swego szczęścia w zwykłych momentach, szukam chwil i piękna, chwil co dają przetrwać.
|
|
|
każdy ma swoich ziomków takich na jakich go stać, nie o hajs tutaj chodzi tylko co im możesz dać.
|
|
|
Nie znam ich, ale granice szybko kruszę, kiedy ich oczy mówią mi to o czym milczą dusze
|
|
|
mógłbym opowiedzieć o słabych charakterach, o ludziach co sami czują się poniżej zera.
|
|
|
obróć się do tyłu jeśli lubisz słuchac bajek, teraz widzisz jak przez innych drugie czlowiek Cię poznaje.
|
|
|
Pierwsza z nich była zdzirą z charakteru od zawsze. Żeby mieć ją wystarczyło mieć jakąś flaszke.
Jakiegoś jointa, paczke tanich szlugów z filtrem .
|
|
|
Jedno życie z jednym sercem, jedno bicie w jednym tempie, póki los tętnice przetnie.
|
|
|
Nie po to robię, by mnie wielbiły tłumy, znam setki innych powodów do dumy.
|
|
|
|