|
aboniety.moblo.pl
dokładnie D
|
|
aboniety dodał komentarz: |
15 kwietnia 2011 |
|
Kiedy byłam w podstawówce, kazano napisać kim będę gdy dorosnę. Napisałam więc ' Szczęśliwa ' Powiedzieli, że nie zrozumiałam o co chodziło w zadaniu. A ja odpowiedziałam, że nie zrozumieli o co chodzi w życiu.
|
|
|
A Ty, ile już razy powtarzałaś: tak, wszystko w porządku. W czasie, gdy serce pękało na pół?
|
|
|
Oj, nie trafiam w jego gusta.
Gdyż nie jestem tępa, pusta i nie biorę w usta.
|
|
|
Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skrę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie.
|
|
|
Tysiące chwil, marzeń, myśli i uczuć..
Miliony obietnic, wersów, resztki tuszu..
|
|
|
To dziwne,że "fundacja polsat" jeszcze się Tobą nie zainteresowała, zważając na Twoje wadliwe, odporne na uczucia serce. Uwierz, jako pierwsza wysłałabym sms'a.
|
|
|
Brakuje mi tych wieczorów, tych rozmów do czwartej, tego jak płakałam ze śmiechu, potrzebuję Twojego głosu, żeby nie było już tej ciszy. Ciebie mi brakuje..
|
|
|
- idę do szkoły zniszczyć swoje marzenia o lepszej przyszłości, pozbyć się ambicji i uświadomić sobie, że będę zwykłym, szarym człowiekiem.
- dobrze, tylko wróć na obiad.
|
|
|
Nawet najlepszym zdarza się pogubić w życiu...
|
|
|
'Oszukiwanie i okłamywanie samego siebie nie sprawi, że bedzie lepiej.' Lecz daa tylko złudną nadzieje, ze jest dobrze.
|
|
|
W pewnym momencie uświadomiłam sobie, że znowu to zrobiłeś i znowu Ci się udało...udało perfekcyjnie mnie omotać wyrzuć i wypluć.
|
|
|
|