|
aajkoochanie.moblo.pl
rzadko mówił że kocha. częściej mówił że ' w chuj mu zależy ' . to liczyło się dużo bardziej. lipstickk
|
|
|
|
rzadko mówił, że kocha. częściej mówił, że ' w chuj mu zależy ' . to liczyło się dużo bardziej. / lipstickk
|
|
|
. napisał czy spotkają się tam gdzie zawsze , zgodziła się . chociaż dobrze wiedziała , ze to nie jest dobry pomysł . rozmawiali jak nigdy . zapomniała na chwilę o tym co było między nimi .ganiająć się nawzajem . złapał ją i nie chciał puścić . zaczęła się śmiać . żeby ją puścił , a on jeszcze mocniej ściskał . ich oczy były wpatrzone w siebie . zdążyła tylko spojrzeć na jego usta . a on pocałował . odepchała go . a on nie wierzył . machnąła tylko głową , a on zrozumiał , ze nie jest w stanie mu wybaczyć i odszedł .
|
|
|
. w powietrze wypierdalaj ! ; D
|
|
|
. tsaa . i być tak głupim jak ja i wsadzić sobie palca w oko . ! ; OO ;D
|
|
|
. słońce , w kuulki leci . jebane ! ;DD
|
|
|
|
szłam wolnym krokiem z głową spuszczoną w dół. nuciłam sobie pod nosem kawałek jakiejś piosenki, którą zarazili mnie kumple i co chwilę nerwowo poprawiałam swoje długie włosy. kopałam pustą puszkę pepsi kiedy z kimś się zderzyłam. chciałam podnieść głowę i zobaczyć kto to, ale nie musiałam. tak dobrze znana mi fala perfum zalała moje nozdrza. uśmiechnęłam się i spojrzałam w górę. stał przede mną. stał w fioletowej koszulce, czarnych spodniach i czerwonych skejtach. jego czekoladowe oczy były wpatrzone w moją osobę, a ja miałam ochotę się na niego rzucić i ucałować. - wybacz. - wyjąkał cwaniacko śmiejąc się i wyciągając ku mnie prawą rękę. drżąc wyciągnęłam swoją i wtuliłam w jego. wplótł w moje chłodne palce i przyciągnął do siebie , a dalej? dopisz sobie sam bo mnie kurwa budzik zbudził oznajmując że czas powrócić do rzeczywistości.
|
|
|
|
stanęła pod Jego drzwiami w środku nocy, cała przemoknięta. niepewnie nacisnęła dzwonek. dostała wiadomość: 'nie mam ochoty z Tobą rozmawiać, idź proszę', napisał. - nie potrafię bez Ciebie żyć, kochanie! - wykrzyczała z całych sił. usiadła na progu, i czekała. w końcu po godzinie wyszedł. - a ja nie potrafię żyć z Tobą, ogarniasz? więc odpuść, niunia. - powiedział, po czym nie dając Jej szansy na odpowiedzenie, wrócił do ciepłego mieszkania.
|
|
|
|
ej, dziękuję wszystkim moim kochanym mordkom za wspólne chwile, a reszta może mnie pocałować w dupę . dziękuję . buźka . / njee
|
|
|
. to stało się tak szybko . ona zapytała . on odpowiedział . nie miała siły . odeszła . tak bardzo go kochała .
|
|
|
. zdaje mi sie . albo tylko ja nie ogarniam ?. ;D
|
|
|
. do dupy , z taką miłością . ;/
|
|
|
|