Wiesz, gdy byłam mała, wyobrażałam sobie mojego przyszłego męża.Był to najlepszy,najpiękniejszy,bogaty,elegancki mężczyzna,zakochany we mnie jak tylko można, i cudowny ojciec moich dzieci.Nigdy nie palił,nie pił,nie przeklinał nie jarał. to ja się pytam :czemu zakochałam się w człowieku który mówi do dziecka:Ku*wa,gdzie jest mój joint,dzieciaku?-przełykając kolejny łyk piwa i szukając ofert pracy z papierosem w ręce....//aaga1996_
|