| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                                                                            
                                                            
                                                                |  | aaagusieeek.moblo.pl Stoję pod prysznicem  myślę o Tobie. Ściśnięte pięści  zaciśnięte powieki  z których coś leci  ale sama nie wiem czy to łzy czy woda. Zimny  wręcz lodowaty strumień wody |  |  
                                                                                        
                                                
                                                     
	
		
													
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Stoję pod prysznicem, myślę o Tobie. Ściśnięte pięści, zaciśnięte powieki, z których coś leci, ale sama nie wiem czy to łzy czy woda. Zimny, wręcz lodowaty strumień wody oblewa moje ciało. Zsuwam się po ścianie. Opadam w kałużę wody i leżę.. Przed oczami mam wszystkie obrazy ostatniego roku. Twoje miny, ruchy, Twój głos. Podnoszę się. Wycieram. Ubieram w piżamę. Kładę się do łóżka, znów zaciskam mokre powieki, tym razem od łez. Łez, które próbują zmyć ze mnie Twój obraz.. |  |  
	                   
	                    
             
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ktoś zapytał mnie kiedyś jaki jest sens w płakaniu…Ja to wiem i bliskie mi osoby też doskonale się na tym znają. I kto nigdy na prawdę nie płakał i kto nigdy nie cierpiał, nie zrozumie, jak bardzo boli każda kolejna łza. Jak z każdą łzą odpływa kawałeczek nadziei.. I nikt nie zrozumie ile znaczy każda rozmowa i jaką wagę mają poszczególne słowa, nikt kto nie był na skraju przepaści i nie poczuł, że powoli spada…Kto nie utracił choć na chwilę poczucia godności, kto nie wie co to znaczy nienawidzić siebie i nikt kto patrząc w lustro nie miał uczucia, że patrzy na złudzenie…Nie zrozumie nigdy, co to znaczy płakać i być smutnym. Żeby to zrozumieć trzeba to poczuć. Tak wielu nie potrafi czuć… |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Ale ja się nie obraziłam. Ja się tylko nie odzywam. - Czemu ? - Bo dziewczyny są dziwne i tak już mają. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| -to ta gwiazda będzie moja - a ta moja. :) ej, ale ta Twoja gwiazda to samolot chyba. :D -to sobie wybrałam :( [30 minut później] 
- ej! moja gwiazda to nie samolot, bo się nie rusza, chyba że stoi w miejscu - ta. tankuje :D' < 3 |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Bo czasem trzeba się wypłakać, żeby było lepiej. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Szukając szczęścia w zwykłych momentach. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Cholernie Cię potrzebuję, ale nie mów nikomu . |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| nienawidziła zupek w proszku, które musiała codziennie `gotować`, bo przecież nieopłacalne było gotowanie wielkiego gara zupy tylko dla siebie. nienawidziła rozstawionych po mieszkaniu kubków, które tylko udawały obecność innych. nienawidziła telefonu, na który dostawała sporadycznie sms-y ... o promocjach i konkursach. nienawidziła jednej pary butów w przedpokoju, jednej szczoteczki do zębów, jednego ręcznika. nienawidziła jednej poduszki, i jednego serca. |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Wieczorami tylko jeszcze oglądam się wstecz. Czasami płaczę.
Bo o mnie się pamięta tylko w chwili własnej potrzeby. ;\ |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Znowu przyszła do mnie samotność
choć myślałem że przycichła w niebie
Mówię do niej:
- Co chcesz jeszcze, idiotko?
A ona:
- Kocham ciebie |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Stale.narzekamy
na.dziurę.w.moście
na.piąte.koło.u.wozu
na.dwa.grzyby.w.barszczu
na.kropkę.bez.i
na.piłkę.co.łamie.kwiaty
na.szczęście.bez.dalszego.ciągu
na.to.że.nas.niewidać
na.to.że.wszyscy.umierają.a.nie.tylko.niektórzy
na to jak bardzo wystarczy kochać żeby siebie zniszczyć 
ale stale potrzeba tego co niepotrzebne... |  |  
	                   
	                    
	               
	               
	                   
	                      
	                          |  | 
                                	
                                    	
                                    		                                        	| Doradzę Ci - idź do biedronki , połóż głowę na wadze i naciśnij ' burak ' ^^ |  |  
	                   
	                    |  |