 |
paranoje.moblo.pl
i serce jak kompas wśród miliona możliwości
|
|
 |
i serce jak kompas wśród miliona możliwości
|
|
 |
miejsce niedostępne dla twych oczu, musisz poczuć. to miejsce niepojęte, ukryte gdzieś na uboczu. to miejsce niepodległe jednak pełne pokus
|
|
 |
nie chcę kosmosu bez planet i nocy bez gwiazd nie chcę grać muzyki bez duszy bez nas
|
|
 |
a czasem ja łapię myśli - jak mogłem, ale cóż, takie życie, mój wybór, mój problem
|
|
 |
chcesz grać? to lepiej wczuj się kurwa w role, bo marnych aktorów szybko z obsady wypierdolę
|
|
 |
wiem jak to jest, gdy na niczym nie zależy. żyjesz bo żyjesz, tak naprawdę wciąż leżysz
|
|
 |
Ty patrzysz w moje oczy, widzisz pieprzoną pewność. dziś mogę grać o wszystko, lecz nie wszystko mi jedno. wygrywasz lub przegrywasz, trzeciego wyjścia nie ma
|
|
 |
nie pytaj na co, trzeba czasu by zrozumieć
|
|
 |
niech burzą debile, a ja w jedną chwile od tego co wczoraj będę dalej o mile
|
|
 |
tych samych ludzi wokół siebie mam człowiek stale i to jest jedna z największych w tym życiu zalet
|
|
 |
o co to robię? wygląda na to że ja kocham te miejsca, człowiek
|
|
 |
przecież każdy z nas na tym samym wózku jedzie, będziesz przegrany jak nie spojrzysz sam na siebie
|
|
|
|