 |
paranoje.moblo.pl
prawda nie zawsze boli kłamstwo smakuje pięknie nie wierzę w to co niby pewne tutaj wszystko jest względne
|
|
 |
prawda nie zawsze boli, kłamstwo smakuje pięknie,
nie wierzę w to co niby pewne, tutaj wszystko jest względne
|
|
 |
są sprawy których nie zapijesz wódką,
nauczyłem się żegnać, łatwiej mówi się trudno
|
|
 |
prawdziwy rap wielkie emocje budzi
a czas nie studzi za grosz mego zapału
|
|
 |
nie udaje że robię, bo nie robię jak nie czuję
|
|
 |
Trochę na luzie trochę na piątym biegu po drodze mlecznej białej jak płatki śniegu. pozwiązać rebus ludzkiego istnienia tym czasem see you later, pozdrowienia
|
|
 |
odbywam podróż w poszukiwaniu przyczyn
|
|
 |
pozwólcie, że wyrażę swą wolę: gdy umrę popijcie i tańczcie na stole. kordonem otoczcie mą trumnę, dla jaj możecie zrobić ze mnie mumię
|
|
 |
opuściła mnie dziewczyna i jej miłości dotyk, nie chciała żyć z typem który bierze psychotropy
|
|
 |
pierdolnięci do stopnia
że mogą kark skręcić żyjąc na krawędzi tygodnia
|
|
 |
a to co płynie mi z oczu to ostatnia łza, ostatni raz tutaj kurwa padam by wstać
|
|
 |
chuj z tym mam tu ludzi, którym mówię wszystko. to nie to samo co Ty, ale jakoś pozwala wytchnąć
|
|
 |
niebezpieczna, okrutna, lubię ją jestem z nią
choć jest trudna
|
|
|
|