|
paranoje.moblo.pl
zostaw to zróbmy tak: wyrzuć pretensje i nigdy więcej nie mów mi jak mam robić rap
|
|
|
zostaw to, zróbmy tak: wyrzuć pretensje i nigdy więcej nie mów mi jak mam robić rap
|
|
|
plus szybki puls niepohamowane emocje,
wspominam, ale proszę zastanów się czy to wszystko moja wina?
|
|
|
z każdym dniem wiem, że coraz więcej nas łączy
|
|
|
a potem u mnie znów wspólna kąpiel, spływające krople, twe ciało mokre, a za oknem dawno zaszło słońce
|
|
|
ewidentnie tym tętnie, wszystkie chętne
pętle w tym tempie chętnie daj tu mi
|
|
|
zasady twarde już odeszły dawno,
kiedyś wam zależało bardziej - dzisiaj nie bardzo
|
|
|
hip-hop dla mnie to bezpowrotny bilet
|
|
|
chce mieć to szybko, wszystko albo nic wiesz tak wyszło
|
|
|
nasze błędy i mętlik w nas samych i którędy wracamy gdy nas więzi pętlami
|
|
|
mógłbym mówić Ci o bólu, lecz schowam go w kieszeni
|
|
|
głupcy, którzy ze mną chcą zamienić się miejscami. spokojnie, chcesz? to oddam ci swój bagaż i popatrzę z boku jak szybko się wypierdalasz
|
|
|
siedzę sobie gdzieś z boku,
nikt mnie nie widzi, palę skręta, atmosfera wokół jakaś nieprzyjemna,
coraz bardziej napięta
|
|
|
|