|
paranoje.moblo.pl
chcą byśmy żyli bez nadziei w tej beznadziei
|
|
|
chcą byśmy żyli bez nadziei w tej beznadziei
|
|
|
racja tłumu zawsze jest płynna,
w inną stronę niż inni chcę iść
|
|
|
jeszcze wierzę, że będę Cię kochać. po happy endzie nie skończy się film i dojdę z Tobą aż do nie końca, do nie końca zwyczajnych dni
|
|
|
zacznij żyć, daj mi bit, zanim świt cię dogoni
|
|
|
nieznośna lekkość bytu, słodko gorzki smak ma, jak
magma ze szczytu, prawda na nas opadła,
ty zaryzykuj skoro nic do stracenia nie masz
|
|
|
marzenia do zobaczenia światła i cienia
w zwierciadłach, od dawna nie ma w nas zwątpienia
|
|
|
sprzątnij ten pierdolnik
i pokaż że mnie kochasz, odwróć się i ruszaj w pościg
|
|
|
wolisz wobec nich być obojętna, przecierasz łzy, chciałabyś nie pamiętać
|
|
|
tyle zła widzę wokół nas, nie unosząc powiek
|
|
|
nie czuję życia, mimo faktu, że oddycham tlenem
|
|
|
bez zwykłych emocji popadam ze skrajności w skrajność
|
|
|
intencje to za mało, gdy warunki się pogarszają
|
|
|
|