|
paranoje.moblo.pl
To łysy łeb kaptur a na uszach chory music ! 3
|
|
|
To łysy łeb, kaptur, a na uszach chory music ! < 3
|
|
|
Patrząc w małe okno ścięte lekkim mrozem, wspomniała czas gdy robiła sobie bransoletki nożem.
|
|
|
To jak uciec śmierci a potem wysłać za nią list gończy.
|
|
|
Decybele się nie mieszczą w jakichkolwiek znanych miarach.
|
|
|
Kiedy wchodzę za mic czuję chorą podnietę, niczym pierdolony masochista w fabryce żyletek.
|
|
|
Jak ćpun roznoszę rap niczym HIV brudną igłą to dla tych, którym plastikowe brzmienie obrzydło.
|
|
|
To co nas łączyło zakończyłam bezpowrotnie.
|
|
|
Tak długo znamy się, a czuję, że za krótko, bo uczucie lubi spieprzyć gdzieś i czasem pójść na urlop.
|
|
|
Codziennie rano ten sam dzień, juz gubie się, uratuj mnie nadzieja jesteś, znalazłam Cie we snie, wypełniasz moja przestrzeń.
|
|
|
A teraz cierpię i płacę za swą miłość, we mnie jest złość, której nigdy nie było.
|
|
|
Zbyt wiele tu dróg, za dużo ludzi czekających ciągle na cud. Błąd goni bunt! A gdybym mógł powiedzieć im - to mija - muzyka zmyje z Ciebie brud. < 3
|
|
|
Cukierkowe bity, tanie hity, czas obalić mity to nie rap to kity.
|
|
|
|