|
5martini.moblo.pl
Dla niej przyjaciele to byli ludzie którzy pytają jak minął Ci dzień którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz którzy o północy wpuszczają Cię do swojego miesz
|
|
|
Dla niej przyjaciele to byli ludzie, którzy pytają, jak minął Ci dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek, gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cię do swojego mieszkania, piją z Tobą wódkę, a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróżą mówią Ci: Uważaj na siebie, którzy o drugiej nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i przez godzinę słuchają, jak przeklinasz życie.
|
|
|
Decydując się na znajomość z Tobą nie sądziłam, że zaangażuję się w nią tak absolutnie i bezwarunkowo, że narodzi się we mnie coś znacznie silniejszego, niż oczekiwałam po tym związku, że stanie się to, czego się bałam i zapewne boję się nadal. Dałeś mi odczuć tyle ciepła i tyle zrozumienia, ile nie dał mi w życiu nikt, bo nikt, kogo los postawił na mojej drodze, nie umiał mnie pojąć, nie potrafił mnie zrozumieć. Każdy chciał mnie zmieniać, dostosowywać do subiektywnie postrzeganej przez siebie utrwalonej formuły zachowań i posunięć. Ty jeden nie próbowałeś. Chciałeś mnie taką, jaką jestem, z całą moją złożonością, nieprzewidywalnością, trudną i krytyczną, z wszystkimi moimi wadami.
|
|
|
Właśnie Ty sprawiłeś ze nic nie wazne jest kiedy jestes obok
|
|
|
Jeżeli nie potrafisz zrozumieć mojego milczenia nigdy nie zrozumiesz moich słów.
|
|
|
I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania.
|
|
|
Kiedy bardzo czegoś chcesz nawet nie zauważasz jak zbliżasz się do tego dzień w dzień.
|
|
|
I mimo, że wszystko inne się jebie masz osobę przy której problemy są nic nieznaczące.
|
|
|
Ja? Ja jestem obrzydliwie zwyczajna, proszę pana. Nie mam figury modelki, nie siedzę z czerwonym winem na parapecie patrząc smętnie przez okno. Nie śledzę hitów mody, nie układam fryzury przez pół godziny. Najprawdopodobniej nie potrafiłabym pana rozbawić czy zaskoczyć jakimś kreatywnym pomysłem. Potykam się o własne sznurówki, ale nie jestem słodką dziewczynką,którą cały świat ma potrzebę bronienia. Po prostu jestem. Taka zwyczajna, przewidywalna, nudna do obłędu.
|
|
|
Nie musisz mi mówić jaka jestem. Mam siebie na co dzień.
|
|
|
Łzami pokazuję jak bardzo sobie nie radze, jak cholernie nie rozumiem tego co się wokół dzieje.
|
|
|
Niebezpiecznie jest pokazywać ludziom ukochane miejsca, słuchać wspólnie ulubionych piosenek, bo gdy ludzie odchodzą, ów rzeczy tracą bezpowrotnie piękno, i za każdym razem, kiedy próbujemy do nich powrócić, wywołują masę cierpienia.
|
|
|
Nie lubię się z Tobą kłócić. Wtedy mówisz mi rzeczy, których nigdy nie chciałam od Ciebie usłyszeć.
|
|
|
|